Mecz z Mołdawią był dla Kamila Grosickiego wyjątkowy, wszak było to jego ostatnie spotkanie w biało-czerwonych barwach. Specjalnie na tę okazję do Chorzowa przybył Robert Lewandowski, który wcześniej zrezygnował z udziału w zgrupowaniu reprezentacji Polski. Osobiście oklaskiwał schodzącego z murawy "Grosika". Po wszystkim Kamil przyznał, że obecność "Lewego" była dla niego miłą niespodzianką. Zdradził też, że mieli szansę chwilę porozmawiać. "Podziękowałem mu. Powiedziałem, że cieszę się z tego, że tu jest, bo przeżyliśmy wiele pięknych chwil w reprezentacji. Zawsze wiedział, że ma we mnie wsparcie. W gorszych momentach byłem tym, który go wspierał. On o tym dobrze wie. A nawet jeśli nie, to i tak właśnie tak było" - wyjaśnił dziennikarzom. Na trybunach - obok kibiców - zameldowali się również bliscy Grosickiego, a wśród nich jego żona, w której ramionach piłkarz utonął po zejściu z boiska. Sam mecz przez telewizorami obejrzało wielu fanów "Grosika", w tym... Agnieszka Woźniak-Starak. Zaskakujące wideo Agnieszki Woźniak-Starak. Tak pożegnała Grosickiego Jeśli idzie o sport, Agnieszka Woźniak-Starak ma z nim coś niecoś wspólnego. Jest bowiem miłośniczką jazdy konnej. Co roku spotkać ją można w Gałkowie, w stadninie Ferensteinów, gdzie odbywa się popularna i medialna jeździecka impreza Perlage Masters Gałkowo. Od piłki nożnej jednak raczej stroni. Zrobiła wyjątek tylko dla Kamila Grosickiego. W domowym zaciszu po swojemu uhonorowała żegnającego się z kadrą zawodnika. "Muszę wam powiedzieć, że ja w ogóle nie jestem fanką piłki nożnej i jej nie oglądam. Ale jest jeden piłkarz, którego bardzo lubię. Jest to Kamil Grosicki. 'Grosik', u mnie leci Twój ostatni mecz. Do zobaczenia na Sylwestra w Zakopanem" - przyznała otwarcie na opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. "Ale moment! Aż się wzruszyłam" - dorzuciła, pokazując kadr, w którym piłkarz opuszczał murawę, a potem przytulił żonę oraz córkę. Pożegnanie "Grosika" udało się tym bardziej, że reprezentacja Polski wygrała z Mołdawią 2:0, po golach Matty'ego Casha i Bartosza Slisza. Teraz przed podopiecznymi Michała Probierza mecz o znacznie wyższą stawkę. Spotkanie z Finlandią rozegrane bowiem zostanie w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata. Początek pojedynku we wtorek 10 czerwca o godzinie 20.45.