Niebywałe, czym zajmowała się ukochana Krychowiaka. Poznali się w zaskakujących okolicznościach
Grzegorz Krychowiak i jego żona Celia Jaunat, poznali się w dość osobliwych okolicznościach. Wszystko zaczęło się w rodzinnym mieście Celii, Bordeux, w którym na co dzień Krychowiak grał w piłkę. Miał wtedy 21 lat, a jego przyszła wybranka - 19. Ich losy splotły się w... sklepie z luksusowym wyposażeniem do łazienek. To właśnie wtedy oboje zwrócili na siebie uwagę. W tym czasie młoda Celia Jaunat była w pracy.

Grzegorz Krychowiak i Celia Jaunat poznali się, gdy byli bardzo młodzi. Dziś są bardzo zgraną parą, a zajmująca się m.in. modą Jaunat pomaga swojemu mężowi w rozkręcaniu jego modowej marki.
Grzegorz Krychowiak poznał żonę w zaskakujących okolicznościach
On miał 21 lat i zaczął grę w Stades Reims, ona - 19 lat i była w trakcie pierwszego roku studiów. Jak sama wspominała po latach połowę tygodnia poświęcała na studia z zarządzania i marketingu, a drugą - na praktyki. Tak się złożyło, że miejsce jej praktyk przykuło uwagę Grzegorza Krychowiaka.
Krychowiak miał chcieć kupić płytki do swojej łazienki, a Celia Jaunat pracowała akurat w sklepie z ekskluzywnym wyposażeniem łazienek. Jak się okazało, ich spojrzenia się splotły i była to miłość od pierwszego wejrzenia.
Celia Jaunat zakochała się w Krychowiaku od pierwszego wejrzenia
"Kiedy go zobaczyłam, pomyślałam: O mój Boże, jaki on jest piękny! On mnie w pierwszej chwili chyba w ogóle nie zauważył, bo siedziałam za biurkiem. To był impuls, że musi mnie zobaczyć, dowiedzieć się, że istnieję! Wstałam, zaczęłam przechadzać się po salonie, udając, że zapisuję jakieś numery czy ceny (śmiech). I podziałało!" - mówiła w wywiadzie z Beatą Nowicką.
Wtedy Krychowiak miał się do niej zwrócić i przywitać po francusku - twierdziła, że bardzo ujął ją jego akcent i uśmiech. Były reprezentant Polski przyznawał, że dużo się wtedy uśmiechał, bo jego przyszła małżonka bardzo mu się spodobała.
Przez pewien czas Jaunat nie wiedziała, że ma do czynienia z piłkarzem. Najpierw Krychowiak twierdził, że jest studentem, a dopiero potem opowiedział o swoim prawdziwym zawodzie. Początkowo jego ukochana myślała, że mu przejdzie, ale później zauważyła, że traktował piłkę nożną bardzo poważnie. Po latach para wciąż jest niezwykle zgodna, wzięła ślub, a dziś skupiają się przede wszystkim na modzie w różnych odsłonach, choć Francuzka jest też sportsmenką i bierze udział w zawodach damskiej kulturystyki fitness.











