Lewandowska chętnie pokazuje swoje życie rodzinne na zdjęciach i nagraniach. W sezonie pojawia się również sporo nagrań w domu z meczów wyjazdowych FC Barcelony lub takich, w których zajęta przez niemal cały czas żona wybitnego napastnika nie może uczestniczyć na stadionie ze względu na napięty kalendarz. To koniec plotek o Szczęsnym i żonie. Anna Lewandowska ogłosiła to za nich Anna Lewandowska szalała podczas El Clasico Co za mecz Roberta Lewandowskiego - polski napastnik strzelił dwa gole w meczu ligowym przeciwko Realowi Madryt i tym samym stał się wielkim bohaterem El Clasico. Polak uzyskał tytuł MVP spotkania i ma się z czego cieszyć - góruje nad pozostałymi piłkarzami w klasyfikacji króla strzelców La Ligi. W tym czasie Anna Lewandowska oglądała mecz na Santiago Bernabeu z domu razem ze swoją teściową, Iwoną Lewandowską. Już przy pierwszym golu widać było ogromną radość zarówno samej "Lewej", jak i mamy zawodnika FC Barcelony. Dopiero drugie trafienie pokazało jednak prawdziwą euforię - nie obyło się bez śmiechów, pisków i krzyków, co Lewandowska sama nagrała. Anna Lewandowska wspominała mecz Już w niedzielę Anna Lewandowska musiała wracać do pracy. W krótkim wideo postanowiła podsumować jeszcze spotkanie z poprzedniego wieczoru. Była nim wyraźnie usatysfakcjonowana. Wojciech Szczęsny brutalnie szczery. Zderzył się ze ścianą. "To naprawdę boli" "Co to była za noc! Co za mecz! Szalone. Nie mogłam spać przez całą noc" - opowiadała swoim fanom, a potem zapowiedziała, że tak, jak wcześniej obiecała, będzie nagrywać nowe treningi do swojej aplikacji. Nie ma chwili oddechu.