Sylwia Dekiert z mediami publicznymi związana jest od ponad dwóch dekad. Długo pozostawała jednak w cieniu swych bardziej rozpoznawalnych kolegów z redakcji sportowej TVP. Sylwia Dekiert: Tak wyglądały jej początki w TVP "Przez lata pozostawałam jakby w cieniu, dlatego że zajmowałam się głównie wydawaniem programów. Zawsze kręciła mnie przede wszystkim publicystyka i tworzenie programów. Ta praca wydawała mi się bardziej kreatywna, a bardzo lubię organizować innym pracę, zajmować się logistyką. Więc głównie byłam wydawcą, częściej z tej drugiej strony kamery, niż przed kamerą" - tłumaczyła w jednym z wywiadów dziennikarka. Ciekawostką jest fakt, że na Woronicza trafiła z powodu... Adama Małysza. "Do Telewizji Polskiej trafiłam dzięki temu, że pisałam pracę magisterską o Adamie Małyszu, który to poniekąd otworzył mi drzwi do telewizji, a na pewno do redakcji sportowej" - wyznała. Dekiert i Kurzajewski znają się od lat Dekiert jednak nie samym sportem zajmowała się w swej telewizyjnej karierze. Na koncie ma chociażby prowadzenie wraz z Maciejem Kurzajewskim "Wielkiego Testu" czy też "Dzień Dobry, Polsko". Z ukochanym Katarzyny Cichopek Sylwia ma zresztą świetny kontakt do dziś. Niedawno pochwalili się ponownie wspólnym zdjęciem, którym zachęcali widzów do oglądania ich w nowym studio sportowym, które TVP przygotowała specjalnie na trwające właśnie Euro 2024. "Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, Euro 2024. Mecz otwarcia już w najbliższy piątek. A studio telewizji Polskiej, studio TVP Sport już w pełnej okazałości. Trwają próby kamerowe i sukces, a właściwie jego zapach wisi w powietrzu" - ekscytował się Maciej, przytulając się na zdjęciu do Sylwii Dekiert. Oczywiście tę parę dziennikarzy łączą tylko koleżeńskie relacje, więc Kasia Cichopek nie ma powodów do obaw. Podobnie jak obecny partner Sylwii, o którym zresztą wiadomo dość niewiele. Sylwia chroni dostępu do swojego życia prywatnego, choć wydarzyło się w nim w ostatnich latach całkiem sporo. Sylwia Dekiert: Nagły rozwód i nowy związek z młodszym o 12 lat Dekiert była żoną kolegi po fachu, dziennikarza sportowego Rafała Darżynkiewicza, z którym doczekała się dwóch synów: Igora i Doriana. Małżeństwo jednak nie przetrwało próby czasu i nagle doszło do rozwodu. Potem okazało się, że piękna prezenterka znalazł pocieszenie w tych trudnych chwilach, a na jej drodze stanął młodszy o 12 lat Sławomir Nelup, który również związany jest z telewizją. Na co dzień pracuje przy produkcji programów. Para nie obnosiła się przesadnie ze swym uczuciem. Choć początkowo wydawało się, że być może to jedynie przelotny romans, nowy ukochany w 2019 roku oświadczył się Dekiert podczas ich wakacji na greckiej wyspie Kos. Uradowana dziennikarka pochwaliła się radosną nowiną z fanami, pokazując przy okazji pierścionek zaręczynowy. Wtedy jej nowy związek przestał być tajemnicą. "Minęły 24 godz., a ja wciąż nie mogę uwierzyć!" - emocjonowała się Dekiert. Rok później na świecie pojawił się ich synek, któremu dali na imię Luka. Dziennikarka w sieci opowiadała, że znów mało sypia i korzysta z każdej możliwości, by odpocząć od domowych obowiązków. "Kiedyś człowiek wyjeżdżał na weekend, by imprezować do białego rana. Teraz mając dzieci - wyjeżdża, by się wyspać" - pisała na Instagramie w maju zeszłego roku. Kolejne zmiany w życiu Sylwii Dekiert Jakiś czas temu wraz z narzeczonym dołożyli sobie jednak pracy, bo postanowili wejść w biznes turystyczny. "Projekt marzenie czas start! Rozpoczynamy budowę naszego pensjonatu w Czarnogórze. Trzymajcie kciuki!" - ogłosiła Dekiert i jej młodszy o 12 lat ukochany. Nic więc dziwnego, że w natłoku wszystkich zajęć i obowiązków parze wciąż brakuje czasu na ślub. Kto wie, może po ukończeniu budowy wymarzonego hoteliku, to właśnie tam sformalizują w końcu swój związek...