Szymon Marciniak ostatecznie nie sędziował meczu finałowego Euro 2024, ale wspomagał skład jako arbiter techniczny. Polscy kibice wciąż mogli widzieć jego pracę, tym razem jednak przy linii bocznej boiska. Za swoje dokonania na Euro został nagrodzony medalem, podobnie jak inni biorący udział w spotkaniu sędziowie. Kuriozalna decyzja. Anita Włodarczyk ogłosiła to na antenie. Wraca do Polski pierwszego dnia igrzysk Szymon Marciniak na wakacjach, a tu takie spotkanie Szymon Marciniak pojechał na wakacje do Arłamowa - miejsca, w którym wielu sportowców spędza albo czas na treningach przed sezonem, albo jest na ostatniej prostej przygotowań do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Jadąc na miejsce arbiter z pewnością spodziewał się, że spotka kogoś, kto za jakiś czas będzie walczył o medale. Okazało się, że Polak na sali treningowej spotkał nikogo innego jak samą Anitę Włodarczyk. Polska młociarka już od jakiegoś czasu przebywa w Arłamowie i szlifuje jeszcze swoje rzuty, by starać się o swoje kolejne złoto igrzysk olimpijskich. Jak sama przyznawała, forma już nie ta ze względu na wiek, ale nie oznacza to, że nie jedzie do Paryża z nadzieją. Marciniak od razu wstawił zdjęcie Kiedy tylko doszło do spotkania, polski arbiter nie wahał się ani chwili i postanowił od razu wstawić fotografię na swojego Instagrama. Widać na niej, że stoi zaraz obok wielkiej gwiazdy sportu i to w hotelowej siłowni. Zapewne oboje niedługo potem wrócili do swoich obowiązków. Anita Włodarczyk podjęła wyzwanie i triumfowała. Niewielu się to udaje "Miłe spotkanie na sali treningowej z Anitą Włodarczyk. Powodzenia na olimpiadzie, trzymamy kciuki" - pisał Marciniak, który rzadko dzieli się swoim życiem prywatnym w sieci. W takich okolicznościach łatwo zrozumieć jednak chęć okazania wsparcia koleżance z treningu.