Księżna Kate w ostatnim czasie stara się wrócić do swoich obowiązków. Wieści dotyczące wykrycia u niej nowotworu wstrząsnęły nie tylko Wielką Brytanią, ale całym światem. Z wielkimi nadziejami oczekiwano na powrót małżonki następcy tronu przed kamery. Kiedy się udało, myślano, że ta pokonała już chorobę. Nic bardziej mylnego. Dwa dni temu księżna Kate była na Wimbledonie, a tu takie doniesienia. Decyzja mogła być jedna Pałac Buckingham wydał komunikat Przyjmowanie chemioterapii potrafi trwać bardzo długo i często wyniszcza organizm, by w ten sposób walczyć z komórkami nowotworowymi. W przypadku księżnej Kate okazało się, że choć musi ona wciąż korzystać z tej metody leczenia, to rokowania są dobre. "Księżna jest na drodze do wyzdrowienia, obecnie wciąż przyjmuje chemioterapię, kurację, którą zaczęła w lutym" - informował Pałac Buckingham w odpowiedzi na zapytanie magazynu "Bazaar". To bardzo dobry sygnał, tym bardziej że jeszcze nie tak dawno zastanawiano się, czy i kiedy Kate Middleton powróci do pełnej aktywności na oficjalnych uroczystościach. Księżna Kate powróci szybciej niż myśleliśmy? Nagłe pojawienie się księżnej Walii na kortach Wimbledonu zostało bardzo dobrze przyjęte. Uśmiechnięta od ucha do ucha miała okazję wręczać główną nagrodę zwycięzcy męskiego turnieju singlowego, czyli Carlosowi Alcarazowi. Przy tym mogła zaangażować do pracy również córkę, Charlotte. Travis Scott zaczepił w sieci Carlosa Alcaraza. Miał ku temu ważny powód Z dużym niepokojem oczekiwano na pojawienie się Kate Middleton na uroczystościach. Nie wiadomo było, w jakiej pokaże się formie. Jej pobyt przerósł oczekiwania. Księżna od lat wspiera tenis na londyńskich kortach.