Mistrz świata wprost o Karolu Nawrockim. Nie miał zamiaru niczego ukrywać
6 sierpnia Karol Nawrocki został zaprzysiężony i oficjalnie zastąpił Andrzeja Dudę na stanowisku prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Od tamtej pory minęło już kilka miesięcy, a dotychczasowe wybory polityka Prawa i Sprawiedliwości w roli lidera polskiego narodu podsumować postanowił Marcin Możdżonek. Siatkarski mistrz świata z 2014 roku w telewizji wPolsce24 nie gryzł się w język.

Marcin Możdżonek to postać doskonale znana polskim kibicom siatkówki. Przez lata był jednym z filarów reprezentacji Polski, z którą zdobył mistrzostwo świata w 2014 roku, mistrzostwo Europy w 2009 roku oraz triumfował w Lidze Światowej. Jako kapitan drużyny narodowej słynął z opanowania, taktycznego zmysłu i umiejętności mobilizowania zespołu w kluczowych momentach. Po zakończeniu kariery sportowej nie zniknął z życia publicznego - zaangażował się w działalność społeczną i polityczną, a w czerwcu tego roku oficjalnie dołączył do Konfederacji, pojawiając się na konferencji prasowej u boku jednego z liderów ugrupowania, Sławomira Mentzena. Wcześniej, jeszcze w trakcie kampanii prezydenckiej, otwarcie poparł kandydaturę Karola Nawrockiego.
Marcin Możdżonek ocenił Karola Nawrockiego. "Jestem pod wrażeniem"
W ostatnich dniach Możdżonek ponownie zabrał głos w sprawie nowego prezydenta. W programie "Wierzbicki i Biedroń mówią, jak jest", emitowanym w telewizji wPolsce24, były sportowiec nie krył uznania dla pierwszych miesięcy prezydentury Nawrockiego. "Jestem pod wrażeniem, jak rozpoczął swoją prezydenturę. Bardzo dynamicznie, bardzo głośno. Narzucił bardzo duże tempo, zwłaszcza rządowi" - ocenił. Możdżonek zwrócił uwagę, że inicjatywy podejmowane przez głowę państwa, takie jak zwoływanie Rad Gabinetowych, nie mają wprawdzie mocy legislacyjnej, ale pełnią istotną funkcję kontrolną i motywującą wobec rządu Donalda Tuska. "W żargonie sportowym wrzucił ich na rodeo. I bardzo dobrze" - dodał z uśmiechem.
Były siatkarz podkreślił również konsekwencję prezydenta w realizacji deklaracji złożonych w kampanii. "Prezydent Nawrocki, zgodnie z deklaracjami, także tą słynną deklaracją toruńską, którą podpisał ze Sławomirem Mentzenem, trzyma się jej. Jest konsekwentny. Tu się wszystko na razie spina" - stwierdził Możdżonek, nawiązując do wspólnych zapowiedzi dotyczących m.in. suwerenności państwa i reform instytucjonalnych.











