Minęły lata, odkąd wielka gwiazda rosyjskiego sportu, multimedalistka igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, zamieniła treningowe sale na poselskie ławy. Została deputowaną do Dumy Państwowej z ramienia Jednej Rosji, partii skupiającej zaplecze polityczne Władimira Putina. Alina Kabajewa zbliżyła się do prezydenta Rosji na tyle mocno, że w Moskwie zaczęto spekulować o romansie tych dwojga. Dziś kobieta szefuje potężnemu koncernowi medialnemu i nazywana jest "kochanką Putina" oraz nieoficjalną pierwszą damą Federacji Rosyjskiej. Ona i polityk nigdy nie potwierdzili oficjalnie, że są razem, ale właściwie nikt nie ma co do tego wątpliwości. Nawet poważni rosyjscy działacze z Aleksiejem Nawalnym na czele. Podobnie jak do wieści o potomstwu, jakie na świat mieli sprowadzić Kabajewa i Putin. Nie jest do końca jasne, ile wspólnych dzieci posiadają, ale wedle niedawnego śledztwa przeprowadzonego przez dziennikarzy szwajcarskiego "SonntagsZeitung" mają co najmniej dwóch synów. Jeden miał urodzić się w 2015, a drugi w 2019 roku. To nie wszystko. Według medialnych doniesień Alina Kabajewa jest w następnej ciąży, a prezydent Rosji nie jest zbyt zadowolony z tego faktu. "The Mirror" postanowił przyjrzeć się sprawie i publikuje najnowsze ustalenia. Alina Kabajewa w końcu się doigrała. UE szykuje potężny cios w nią i Cyryla "General SVR": Alina Kabajewa w ciąży. Władimir Putin unika kontaktów z partnerką Dziennikarze dotarli do nowych wpisów "General SVR" (konto uznawane za prowadzone przez agenta zagranicznego rosyjskiego wywiadu) na Telegramie. To właśnie to źródło jako pierwsze pisało o rzekomej ciąży Kabajewej. Teraz rozwija temat. Putin nie tylko ma być "przygnębiony" wieścią o ponownym rodzicielstwie, ale też miał nabrać dystansu do swojej partnerki. Władimir Putin miał nawet do ostatniej chwil zwlekać ze złożeniem Alinie urodzinowych życzeń. 12 maja była gimnastyczka kończyła 39 lat, a prezydent Rosji "przypomniał sobie" o tym dopiero wieczorem, a sprawę załatwił bardzo "formalnie". To podobno rozzłościło kobietę. Według źródła cytowanego przez "The Mirror" Putin postrzega Alinę i pozostałych bliskich jako balast w obliczu prowadzonej przez siebie wojny w Ukrainie. "Ogólnie rzecz biorąc, krewni, od początku wojny, w większości obciążają Putina i powodują niepotrzebne kłopoty i niedogodności. Poczynając od najstarszej córki Marii Woroncowej, która w środku wojny poprosiła ojca o udzielenie jej możliwość świętowania urodzin w towarzystwie nowego chłopaka nad brzegiem zatoki w jednym z krajów, a kończąc na nieplanowanej ciąży Aliny Kabajewej, z którą, nawiasem mówiąc, Putin ożenił się dawno temu" - czytamy. Mówi się też o znacznym pogorszeniu kontaktów prezydenta Rosji z byłą żoną, Ludmiłą Putin. "Już nie dba o nią i jest wobec niej obojętny" - podsumowuje źródło. Alina Kabajewa przerywa milczenie. Buńczuczna zapowiedź "kochanki Putina"