Coraz mniej czasu pozostało do mistrzostw Europy w piłce nożnej. Reprezentanci Polski nie próżnują, trenując na zgrupowaniu kadry w Opalenicy. To, co dzieje się za zamkniętymi bramami ośrodka wzbudza niemałe zainteresowanie polskich kibiców. Na szczęście są media społecznościowe, które stanowią okno na świat i zdradzają nieco więcej szczegółów. Tym razem fanów zaintrygowało zdjęcie, które na Instagramie opublikowała Marina Łuczenko-Szczęsna. Żona Wojciecha Szczęsnego widnieje na nim razem z Anna i Robertem Lewandowskimi. Gwiazdor Bayernu Monachium obejmuje panie, a Szczęsny stoi tuż obok z opuszczoną w dół głową. Prawdziwą furorę zrobił jednak opis pod fotografią. Szczęsny to nie Lewandowski... "Trzeba było strzelić 41 bramek w sezonie to mógłbyś do nas dołączyć..." - napisała partnerka bramkarza Juventusu. Zdjęcie skomentowali między innymi Anna Lewandowska i Grzegorz Krychowiak. Szczególną uwagę wzbudził jednak komentarz jednego z fanów, który napisał, że "Marina to jedyna kobieta, która je śniadanie z CR7, a obiad z RL9". "A kolację z moim mistrzem" - odpowiedziała żona Szczęsnego. Na drugiej fotografii cała czwórka jest już obok siebie. Żartobliwe komentarze świadczą tylko o tym, że na zgrupowaniu panuje bardzo dobra atmosfera. A