Żona Wojciecha Szczęsnego nie przestaje zaskakiwać. Kilka dni temu ogłosiła, że w wyjątkowy sposób wsparła reprezentację Polski i... nagrała dla piłkarzy przebywających na mundialu specjalny muzyczny kawałek. "NIESPODZIANKA. Moja propozycja na MUNDIAL 2022 dostępna we wszystkich sklepach streamingowych. Let’s go POLAND!!!" - ogłosiła w mediach społecznościowych i udostępniła piosenkę. Okazało się, że przy tworzeniu utworu wokalistce pomagał jej mąż. Wojciech Szczęsny napisał refren do "This is the Moment". Zresztą to nie pierwszy raz, gdy wykazał się muzycznymi umiejętnościami. Już raz napisał tekst piosenki na poprzednią płytę ukochanej. Podczas gdy on przebywa z kolegami w Katarze, Marina Łuczenko-Szczęsna wybrała się do programu śniadaniowego, gdzie promowała singiel. Przy okazji zagrała w piłkę u boku Jana Tomaszewskiego. Bilety na mecz Polski poszły jak woda. Nie ona jednak jest powodem Marina Łuczenko-Szczęsna w "Pytaniu na śniadanie". Tłumaczyła, dlaczego nagrał piosenkę na mundial 2022 Marina zaskoczyła widzów "Pytania na śniadanie" oryginalną stylizacją, która podkreśliła jej wysportowaną sylwetkę. W rozmowie z prowadzącymi wokalistka opowiadała, że wierzy w "Biało-Czerwonych" i liczy, że uda im się zagrać więcej niż jedynie trzy mecze fazy grupowej. Wyjaśniła też, dlaczego zdecydowała się stworzyć piosenkę mundialową. Podkreśliła, że chciała uhonorować ogromną pracę piłkarzy, a poza tym niejako oddać hołd mężowi, dla którego mogą to być ostatnie mistrzostwa świata w karierze. Mówił o tym sam Szczęsny w rozmowie z TVP. "Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie, żebym w 2026 roku był w stanie z tym samym ogniem, który dzisiaj czuję, grać w piłkę, a to oznacza, że nie będę grał w piłkę" - stwierdził. Żona zareagowała. "Rozumiem, że to mogą być ostatnie mistrzostwa mojego męża i innych piłkarzy. Takiego składu już nie będzie. Postanowiłam więc stworzyć piosenkę, która będzie wspierać naszych piłkarzy" - tłumaczyła w "śniadaniówce". Meksykanie mają pewny plan na Polskę. Nie jest oryginalny. Zdradzili go nam! Żona Wojciecha Szczęsnego podzieliła się... przepisem na ulubione kanapki Na wizytę Łuczenko-Szczęsnej w "PnŚ" nie złożyły się tylko prezentacja mundialu utworu oraz krótka rozmowa. Piosenkarkę zaproszono też do telewizyjnej kuchni, w której podzieliła się przepisem na... ulubione kanapki. Opowiadała, że opieka połówki bułki z serem, a potem smaruje je ketchupem oraz majonezem i nakłada kilka dodatków. Zdradziła również, że w jej planach był wyjazd do Kataru, lecz sprawy się skomplikowały przez chorobę syna. Musiała zostać przy Liamie, ale nic straconego i zapewne niebawem zobaczymy ją na trybunach mistrzostw świata. Zdecydowane słowa na antenie TVP podczas mundialu. Komentator nie gryzł się w język