Marianna Schreiber zrobiła niezłe show. Nawet Robert Lewandowski będzie pod wrażeniem [WIDEO]
Marianna Schreiber jakiś czas temu obiecała swoim fanom, że jeśli przekroczy liczbę 100 tys. obserwujących na Instagramie, opublikuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym będzie żonglować piłką. Celebrytka dotrzymała słowa i dodała filmik, na którym zaprezentowała swoje umiejętności. Takowych nie powstydziłby się nawet Robert Lewandowski. Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. O komentarz pokusił się nawet... Sławomir Peszko.
Marianna Schreiber Polakom dała poznać się w wielu odsłonach. Popularność celebrytki z pewnością wzrosła, gdy została ona małżonką prominentnego polityka Prawa i Sprawiedliwości, Łukasza Schreibera. Kilka lat po tym, jak para stanęła na ślubnym kobiercu, Marianna w tajemnicy przed mężem zdecydowała się na wzięcie udziału w castingu do programu "Top Model", po którym znów zrobiło się o niej głośno. Niestety, 31-latka nie zdołała jednak zaistnieć w świecie modelingu. Karierę zrobiła natomiast... w świecie freak fightów.
Marianna Schreiber chwyciła za piłkę i pokazała swoje umiejętności. Sławomir Peszko nie powstrzymał się od komentarza
Popularność Marianny Schreiber rośnie z miesiąca na miesiąc. Celebrytka aktywnie działa w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się z kibicami zarówno nowinkami z życia zawodowego, jak i prywatnego. Nie tak dawno 31-latka oznajmiła, że kiedy przekroczy liczbę 100 tys. obserwujących na Instagramie, opublikuje w sieci nagranie, na którym zaprezentuje swoje piłkarskie umiejętności. Żona polityka PiS obietnicy dotrzymała - 31 maja na jej profilu na Instagramie pojawiło się wymowne wideo.
Obiecałam, że na 100k będę żonglować 100 razy. Na końcu przyjmuję piłkę na klatę
Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy. "Jest technika", "Zaimponowałaś mi teraz", "Potencjał", "Jesteś świetna", "Szacun", "Jest ogień!" - zachwycali się internauci. Wobec nagrania Marianny Schreiber obojętnie nie przeszedł także Sławomir Peszko - były piłkarz, a obecnie włodarz federacji Clout MMA. "Trzeba docenić" - przyznał “Peszkin".
Wielu fanów pokusiło się na komentarze z przymrużeniem oka, przypominając celebrytce, że już wkrótce rozpoczyna się piłkarskie Euro 2024. "Do reprezentacji Marianna, może ty coś ugrasz", "Już wiemy czemu Matty Cash nie jedzie", "Czemu nie powołali cię na Euro?" - takie komentarze pojawiły się pod wpisem celebrytki.
Marianna Schreiber szykuje się do drugiej walki w oktagonie. Wystąpi na gali Clout MMA 5
Marianna Schreiber skupia się obecnie na karierze w sportach walki. Jej przygoda z MMA zaczęła się - delikatnie mówiąc - dość nietypowo. Najpierw dość mocno krytykowała ona świat freak fightów, gale MMA nazywając patologią. Kilka tygodni później jednak zszokowała cały kraj, z dumą informując o nawiązaniu współpracy z federacją Clout MMA.
W grudniu celebrytka zaliczyła debiut w oktagonie, pokonując Monikę Laskowską. Kolejny pojedynek 31-latka stoczyć miała 9 marca, jednak na kilkanaście godzin przed galą Clout MMA 4 jej rywalka Małgorzata Zwierzyńska została aresztowana przez funkcjonariuszy policji.
Nie tak dawno stało się jasne, że Marianna Schreiber po raz drugi w karierze zaprezentuje się w klatce. 8 czerwca w Gliwicach podczas gali Clout MMA 5 zmierzy się ona z byłą piłkarką ręczną, Wiktorią Jaroniewską.
