Marianna Schreiber, która niespodziewanie zdecydowała się na rozpoczęcie kariery w MMA, w marcu bieżącego roku miała po raz drugi wejść do oktagonu. Po wygranej walce z Moniką Laskowską żona Łukasza Schreibera miała zmierzyć się z patoinfluencerką, Małgorzatą Zwierzyńską, znaną lepiej jako Goha Magical. Dzień przed galą Clout MMA 4 rywalka 31-latki została jednak aresztowana. W sieci pojawiły się pogłoski, że funkcjonariusze policji zatrzymali kobietę na okres 45 dni za... nieodrabianie prac społecznych. Marianna Schreiber z ważnym przekazem. Wyjaśniła to, o co wszyscy pytali Marianna Schreiber zaatakowana przez Gohę Magical. Co za odpowiedź Na reakcję Marianny Schreiber nie trzeba było długo czekać. 31-letnia celebrytka spędziła długie godziny pod komisariatem, w którym przebywała Zwierzyńska i walczyła o jej uwolnienie. Mimo ogromnego wsparcia ze strony Schreiber, Małgorzata Zwierzyńska zaatakowała rywalkę i stwierdziła, że... to przez nią trafiła za kratki. "Marianka, idę po ciebie. Wiem, komu zawdzięczam, czemu tu wylądowałam. Wszystko wyjaśnimy sobie w oktagonie. Pamiętaj, jestem zawzięta" - odgrażała się patoinfluencerka. Marianna Schreiber nie miała zamiaru lekceważyć gróźb Małgorzaty Zwierzyńskiej i zamieściła w mediach społecznościowych oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Żona polityka PiS podkreśliła, że jest gotowa złożyć pozew przeciwko rywalce, jeśli będzie taka konieczność. Marianna Schreiber reaguje na zachowanie Protasiewicza. Oto jej teoria