Partner merytoryczny: Eleven Sports

Małgorzata Tomaszewska zaczyna od nowa. Zaczęło się od kradzieży

Małgorzata Tomaszewska na dobre wróciła do mediów społecznościowych. Gwiazda po porodzie rzadziej pokazywała się na Instagramie, a w ostatnim czasie znacznie zwiększyła częstotliwość wrzucanych zdjęć i rolek. Od długiego czasu chciała również wrócić na TikToka. Postanowiła wreszcie zdecydować się na ten krok. Ze swoim kontem rozstała się poprzednio w przykrych okolicznościach. Doszło do kradzieży.

Małgorzata Tomaszewska
Małgorzata Tomaszewska/Tricolors/East News

Tomaszewska ostatnio obchodziła ważną okazję - swoje urodzony obchodził jej syn, Enzo, który kilka tygodni wcześniej rozpoczął naukę w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Gwiazda stara się opiekować aktualnie przede wszystkim dziećmi, ale musi już myśleć o dalszej karierze. Po odejściu z TVP nie przyjęła żadnej stałej posady w telewizji. 

Małgorzata Tomaszewska wraca na TikToka

Celebrytka postanowiła wrócić całkowicie na swoje media społecznościowe. Na Instagramie relacjonowała już urodziny swojego syna i powrót do ćwiczeń fizycznych, teraz gotowa była na to, by wreszcie pokazać się znów na TikToku. Jak się okazało, nie wszystko poszło jednak zgodnie z planem.

Jej nagranie miało być hitem sieci. Coś poszło nie tak/Newsflare/© 2022 Associated Press

Jej konto zostało skradzione i Tomaszewska musiała założyć nowe. W relacji na Instagramie zamieściła link i podzieliła się informacją o kradzieży. Zastanawiała się już, jakie wideo wrzucić jako pierwsze. Postanowiła poradzić się swoich fanów. 

/Instagram/@malgorzata__tomaszewska/Instagram

Małgorzata Tomaszewska pokazała nową rolkę 

Tomaszewska zamieściła wideo ze swoją córką, Laurą. Starała się nie pokazywać jej twarzy, a na ujęciach z przodu nakładała naklejkę gwiazdki, by wizerunek jej dziecka nie wypłynął do sieci. Była ciekawa, jaki opis zaproponują jej fani. Chciała zamieścić wideo na nowym TikToku. 

Chodziło o to, że Laura była prawdziwą "córeczką mamusi" - jej pierwsze wypowiedziane słowa brzmiały "mama", a potem, jak widać na nagraniu, chętnie je powtarzała. Dziewczynka rośnie jak na drożdżach i z pewnością niebawem będzie częstszym gościem na koncie Tomaszewskiej. 

Małgorzata Tomaszewska/MWMedia
Małgorzata Tomaszewska/Paweł Wodzyński/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem