Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek tworzą małżeństwo od kilku już lat. Celebrytka i były piłkarz doczekali się wspólnego potomka, ale sportowiec musiał sprawdzić się także w roli ojczyma dla dwóch pociech swej wybranki z poprzedniego małżeństwa. Bolesne rozstanie w domu Majdanów Jakiś czas temu okazało się, że najstarszy Stanisław postanowił opuścić rodzinne gniazdko i zaczął studia we Francji. Słynna mama bardzo to przeżyła. Na Instagramie relacjonowała podróż do Paryża, gdzie zawozili rzeczy syna i pomagali mu w urządzaniu się na miejscu. "Tak się dzieje, dzieci dorastają. Cieszę się, że mamy jeszcze małego Henia i Tadka, bo faktycznie jest coś bardzo smutnego w tym" - mówiła przejęta Rozenek, wiedząc wszak, że studia nie potrwają wiecznie. Majdna ogłosił ws. pasierba. To nie były plotki o pierwszym synu Rozenek Jak się właśnie okazało, w przypadku Stanisława nieobecność w domu i kraju może się znacznie wydłużyć. Jak wyznał właśnie Radosław, to nie były tylko plotki i jest mocno prawdopodobne, że jego pasierb osiądzie we Francji na stałe. "Być może Stasiu będzie tam mieszkał, gdzie mieszka zresztą Małgosi brat ze swoimi dziećmi, więc być może takie będą jego losy" - wyjawił Plejadzie. Jak wyjawił, w domu po wyjeździe Stanisława zrobiło się niewesoło. Jego ukochana mocno to przeżyła, a każda wizyta w Paryżu kończy się bardzo emocjonalnie dla matki i syna. "Był taki pierwszy moment, kiedy go odwieźliśmy, kiedy się rozpakował i jak już wiadomo było, że wracamy do domu bez Stasia, to łzy się polały i u niego i oczywiście u Małgosi, bo jednak Stasiu, jak to się mówi, wypływa na takie swoje szerokie wody życia" - wyznał Radosław. Ostatni raz Stanisław pojawił się w domu na święta, co bardzo cieszyło Małgorzatę. Rozenek źle znosi rozłąkę z synem "Zobaczcie kto tu jest (...) Psy w komplecie i przede wszystkim dzieci w komplecie. Stan się zgadza. Staś dziś przyjechał" - radowała się wówczas Rozenek. Chłopak musiał jednak dość szybko wracać na uczelnię i trzeba było kolejny raz się pożegnać. "Ostatnie wspólne chwile przed powrotem Stasia na studia" - lamentowała Małgorzata. Cóż, nie da się ukryć, że wyjazd pierworodnego na studia i to do innego kraju jest dla Rozenek naprawdę trudny do zaakceptowania. Czy ten stan kiedyś minie? Może Stanisław jednak zmieni zdanie i po studiach postanowi jednak wrócić do Polski, by być bliżej mamy, taty i ojczyma. Małgorzata z pewnością nie miałaby nic przeciwko temu.