Magda Linette zrobiła wielkie show w trakcie tegorocznego Australian Open. Tenisistka po raz pierwszy w swojej karierze doszła do wielkiego półfinału imprezy. Tam lepsza okazała się Aryna Sabalenka. Po przegranym meczu z Białorusinką, nikt w Polsce nie mówił o jej porażce. Eksperci komplementowali Magdę. Po jej imponującym zwycięstwie w ćwierćfinale, zagraniczni dziennikarze pokusili się nawet o stwierdzenie, że 30-latka została "pogromczynią gigantek". Sukcesy Linette w Melbourne sprawiły, że szybko stała się ona rozpoznawalna w Polsce. Po powrocie do kraju sportsmenka wystąpiła w telewizji śniadaniowej. W rozmowie z prowadzącymi "Dzień Dobry TVN" zdradziła kilka sekretów, o których jej fani zapewne nie widzieli. Okazało się, że poznanianka nie ma szczęścia do dzieci. Tenisistka nie zapomniała pochwalić się w mediach fotkami z podróży do ojczyzny. Teraz opublikowała kolejne nagranie, które już robi furorę w sieci. Kolejna porażka Polki w kwalifikacjach WTA. Amerykanka okazała się za mocna Magda Linette wspomina stare czasy w sieci. Jej filmik zachwycił fanów 30-latka wie, jak przykuć uwagę internautów. Jej profil na Instagramie obserwuje juz 128 tys. użytkowników. Nie ulega wątpliwości, że sukcesy w Melbourne wpłynęły na wzrost popularności tenisistki. Tym razem znalazła archiwalne nagranie, których podzieliła się z kibicami. "Dawno, dawno temu... kiedy miałam długie włosy" - napisała w poście. Wideo przedstawia Linette, która w rozpuszczonych włosach i długiej, dopasowanej sukience spaceruje po plaży. Fani nie mogli przejść obojętnie obok jej najnowszego filmiku. Są oczarowani tenisistką. "Przede wszystkim Magda wyglądasz naturalnie i szczęście jest na twojej buzi","Długie czy krótkie - bez znaczenia i tak wyglądasz świetnie!", "Jak lekko i naturalnie! Super!", "Magda wyglądasz zjawiskowo! Powodzenia w kolejnych turniejach", "Może w rankingu 22 ale za to nr 1 najpiękniejsza kobieta, zgrabna , elegancja perfect", "Piękno tej ziemi, "WOW!! Przepiękna" - czytamy w komentarzach. Co za słowa! Ostre ostrzeżenie dla Igi Świątek. "Zostanie zniszczona"