Partner merytoryczny: Eleven Sports

Łukasz Kaczmarek pokazał fotkę z Adamem Małyszem. Kibice pękają ze śmiechu

Łukasz Kaczmarek ostatnie dni spędził w Wiśle, gdzie odbywały się zawody LGP w skokach narciarskich. Siatkarz polskiej reprezentacji podczas weekendu zdołał spełnić swoje wielkie marzenie - spotkał się bowiem twarzą w twarz ze swoim idolem, Adamem Małyszem, a fotką pochwalił się w sieci. Na reakcję kibiców nie trzeba było czekać. Nie mogli oni powstrzymać się od prześmiewczych komentarzy.

Łukasz Kaczmarek zrobił sobie zdjęcie z Adamem Małyszem
Łukasz Kaczmarek zrobił sobie zdjęcie z Adamem Małyszem/Facebook/Łukasz Kaczmarek, Piotr Hukalo/East News

W miniony weekend w Wiśle odbyły się konkursy skoków narciarskich w ramach sezonu letniego. Polscy zawodnicy - jak z resztą co roku - mogli liczyć na wyjątkowe wsparcie. Na trybunach nie zabrakło tysięcy kibiców z całego kraju. Podopiecznych Thomasa Thurnbichlera w akcji miał okazję zobaczyć także reprezentant Polski w piłce siatkowej, Łukasz Kaczmarek. Pochodzący z Krotoszyna gwiazdor pochwalił się w mediach społecznościowych dość nietypową fotką z prezesem Polskiego Związku Narciarskiego, a niegdyś wybitnym skoczkiem - Adamem Małyszem

Łukasz Kaczmarek: Ten turniej był świetnym przetarciem przed startującą ligą. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

Łukasz Kaczmarek na zdjęciu z Adamem Małyszem. Kibice reagują

Na wstępnie siatkarz zacytował słowa wybitnego dziennikarza sportowego, Włodzimierza Szaranowicza: "Fenomen sportowy. Powtarzalność sukcesów przez lata. Co tydzień siadaliśmy jak do telenoweli, żeby oglądać tę rywalizację. Fenomen socjologiczny. Ile rzeczy można było mu przypisać. Że można w życiu wygrać bez układów. Że jest człowiekiem rzetelnym, solidnym. Posłańcem wielkich wiadomości. Wielkiej nadziei. Idol kryzysowy, który miał nas wprowadzić jako ambasador wspaniałego skoku cywilizacyjnego do Europy. Fenomen społeczny. Przecież my dzięki tym transmisjom żyliśmy życiem zastępczym. Dał nam wiele. Bardzo wiele".

W dalszej części wpisu podopieczny Nikoli Grbicia zdobył się na szczere wyznanie. Jak ujawnił, to właśnie Adam Małysz rozbudził w nim miłość do skoków narciarskich, która przetrwała do dziś. "Marzenia się spełniają. Gdy byłem dzieckiem, wstawałem o 3 rano, żeby oglądać Adama występy w Sapporo. Adam obiecał że teraz przyjedzie na mecz siatkówki do Jastrzębia" - przekazał. 

Na reakcję internautów nie trzeba było czekać. Wielu z nich zauważyło, że aby zapozować do zdjęcia z Kaczmarkiem, Małysz aż... wskoczył na parapet. "Adaś w pozycji telemarku. To już pewnie we krwi", "Dwóch mistrzów! Tylko przecież Pan Małysz nie jest aż taki niski żeby stawiać na parapecie", “Panie Adamie, Pan jest wielki", "Adasiu super pomysł, bo z Łukaszem stanąć ramię w ramię to trudna sztuka" - takie komentarze pojawiły się pod wpisem siatkarza.

Łukasz Kaczmarek/MARCIN GOLBA / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Łukasz Kaczmarek/Foto Olimpik/NurPhoto/AFP
Adam Małysz/Damian Klamka/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem