Robert Lewandowski w lipcu 2022 roku zmienił barwy klubowe i podpisał czteroletni kontrakt z FC Barceloną. Kapitan reprezentacji Polski rozpoczął kolejną przygodę w swojej karierze i przeprowadził się do Katalonii z córkami i żoną Anną, która wieści o transferze ukochanego przyjęła z wyraźnym entuzjazmem. "Na pewno żona od początku była za. Pamiętam, że kiedy pierwszy raz powiedziałem jej, że jest taki temat, to strasznie się do tego zapaliła. Była gotowa od razu nas spakować (śmiech). Ale na końcu muszę powiedzieć, że to była wspólna decyzja. Nie moja, nie jej, tylko nasza" - zdradził Lewandowski, cytowany przez Sebastiana Staszewskiego z Interii. Śledząc media społecznościowe Anny, można zauważyć, że trenerka fitness bardzo dobrze odnajduje się w nowym miejscu. Złapała kontakt ze znanymi WAGs "Blaugrany" i podjęła się kilku nowych wyzwań. Popularne na jej Instagramie są filmiki z zajęć tanecznych. Kobieta jakiś czas temu rozpoczęła przygodę z tańcem - bachatą. Jak sama stwierdziła, szybko uzależniła się od tej aktywności. Nie jest to jednak jedyne zajęcie żony kapitana reprezentacji Polski. Celebrytka ma bowiem bardzo napięty grafik, a mimo to stara się dbać o kontakt z fanami. Robert Lewandowski szczery do bólu. Tak podsumowuje sezon w Barcelonie. Odpowiedzi mogą zaskoczyć Anna Lewandowska uchyliła rąbka tajemnicy o życiu w Barcelonie i odpowiedziała na uwagę obserwatorki Ukochana podopiecznego Xaviego zorganizowała w sieci słynne Q&A, które polega na zadaniu jej pytań na Instgramie. Trenerka fitness zdradziła swoim miłośnikom, że wciąż uczy się języka hiszpańskiego. Nie ukrywa, że nie jest to dla niej łatwe wyzwanie. Co ciekawe, Anna zaczęła w pewnym momencie odpowiadać po hiszpańsku. To nie umknęło uwadze jednej z obserwatorek, która zapytała żonę napastnika "Dumy Katalonii", dlaczego piszę w języku, którym jeszcze nie włada. Odpowiedź celebrytki była jednoznaczna. Zgrzyt na konferencji prasowej polskiej kadry. Santos nie krył irytacji, bezcenna reakcja Szczęsnego