Lewandowska nadała niespodziewany komunikat. "Mała lekcja empatii"
Wciąż nie milkną echa po premierze nowego serialu dokumentalnego Netfliksa poświęconego Victorii Beckham. Produkcja, która ukazuje kulisy życia jednej z najbardziej rozpoznawalnych Brytyjek, podzieliła widzów i krytyków, ale bez wątpienia wzbudziła ogromne zainteresowanie na całym świecie. O dokumencie rozpisują się media, a wśród osób, które postanowiły zabrać głos, znalazła się także Anna Lewandowska.

Zarówno Victoria Beckham, jak i Anna Lewandowska to jedne z najbardziej rozpoznawalnych na świecie WAGs piłkarskich. Obie łączy pasja, determinacja i nieustanna praca nad sobą, a także życie w blasku reflektorów, które potrafi być równie trudne, co fascynujące. Nic więc dziwnego, że głośny serial dokumentalny Netfliksa o Victorii Beckham szczególnie poruszył Annę Lewandowską.
Anna Lewandowska oceniła serial dokumentalny o Victorii Beckham. Wspomniała też o Davidzie
Produkcja pokazująca kulisy życia byłej członkini Spice Girls i projektantki mody stała się jednym z najczęściej komentowanych dokumentów ostatnich tygodni. O serialu rozpisują się media na całym świecie, a wśród osób, które zabrały głos, znalazła się właśnie żona Roberta Lewandowskiego. Polska trenerka i bizneswoman opublikowała na Instagramie refleksyjny wpis, w którym podzieliła się swoimi przemyśleniami po obejrzeniu produkcji.
"Właśnie skończyłam oglądać trzyodcinkowy dokument o Victorii Beckham. Myślę, że dla wielu kobiet może być to źródło inspiracji - ale też możliwość zrozumienia, jak wygląda życie kobiety znanej, obserwowanej i ocenianej z każdej strony. Nie ukrywam, że w niektórych fragmentach odnalazłam odrobinę siebie" -napisała. Lewandowska podkreśliła jednak, że nie porównuje się do brytyjskiej gwiazdy: "Oczywiście, nie porównuję się do Victorii ani do jej ogromnego sukcesu, ale w mikroskali dostrzegam podobne emocje, momenty i wyzwania".
W dalszej części swojego wpisu trenerka odniosła się do uniwersalnego przesłania dokumentu, zwracając uwagę, że życie znanych kobiet często bywa postrzegane przez pryzmat stereotypów. "Bo niezależnie od tego, jaką ścieżką idziemy - czy jesteśmy rozpoznawalne, czy nie - kobiety często bywają oceniane przez pryzmat statusu, partnera czy wyglądu, a nie przez swoją ciężką pracę, pasję i konsekwencję. Ten dokument to dla mnie mała lekcja empatii, ale też przypomnienie, że każda z nas ma swoją historię i swoją siłę" - napisała Lewandowska.
Na koniec wspomniała także o innej produkcji Netfliksa - serialu "Beckham", ukazującym życie Davida Beckhama. "Polecam szczególnie Paniom - zarówno "Beckham", jak i "Victoria". To niezwykle ciekawe spojrzenie na dwoje ludzi, którzy przez lata wspólnie budowali swoje życie, karierę i marzenia. Ikony stylu, sportu i popkultury. Gratulacje dla Nich obojga!" - zakończyła swój wpis.











