Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lewandowscy i Szczęśni paradują po Barcelonie. Wyglądają jak milion dolarów

Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko-Szczęsna są już oficjalnie w Barcelonie i zaczynają rok nowego życia w mieście, które dla Polaków kojarzyło się ostatnio przede wszystkim z Robertem Lewandowskim. Napastnik i jego żona postanowili zabrać swoich znajomych z Polski na wspólny spacer ulicami miasta. W sieci pojawiło się nawet wspólne zdjęcie, które na Instagrama wrzuciła Anna Lewandowska, a Marina postanowiła je udostępnić.

Robert Lewandowski, Anna Lewandowska, Wojciech Szczęsny, Marina Łuczenko-Szczęsna
Robert Lewandowski, Anna Lewandowska, Wojciech Szczęsny, Marina Łuczenko-Szczęsna/ADAM JANKOWSKI/REPORTER & Lukasz Kalinowski/East News/East News

Wiadomo nie od dziś, że Lewandowscy i Szczęśni utrzymują dość bliskie kontakty - przede wszystkim panowie niejednokrotnie spali razem w pokoju podczas zgrupowań i lubili spędzać ze sobą czas. Przez najbliższy rok będą mieli jeszcze więcej szans na to, żeby się lepiej poznać. 

Wojciech Szczęsny w FC Barcelonie

Jeszcze kilka tygodni temu taki scenariusz wydawał się niemożliwy - dwóch Polaków w Barcelonie i to jeszcze Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny. Cała Polska żyła zakończeniem kariery bramkarza i jego powrotem z emerytury, gdy okazało się, że Katalończycy na gwałt poszukują doświadczonego golkipera, który zastąpiłby kontuzjowanego ter Stegena. 

Fenomen popularności Wojtka Szczęsnego. Nie tylko piłka/Polsat

Wojciech Szczęsny i FC Barcelona podjęli decyzję o współpracy, a on i jego małżonka wraz z dziećmi mogli przenieść się do willowej dzielnicy pod samym miastem. Wreszcie doszło do spotkań obu wielkich piłkarskich par - dwaj najbardziej znani polscy piłkarze i dwie najpopularniejsze WAGs. 

Spotkanie na szczycie polskiej piłki

Anna Lewandowska wrzuciła na swój profil zdjęcie, na którym widać, że ona, jej mąż, Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko-Szczęsna postanowili spędzić wspólny wieczór na świeżym powietrzu. Lewandowscy czują się w tej chwili w obowiązku jako gospodarze i chcieli zapewne pokazać Szczęsnemu, jak żyje się na miejscu. 

Bramkarz i napastnik mogli już wcześniej widywać się na treningach, ale obie panie nie miały za bardzo okazji do tego, by się spotkać - Marina opiekuje się nowonarodzoną Noelią i dopiero niebawem będzie mogła wybrać się na debiutancki mecz swojego męża, który rozpocznie walkę pomiędzy słupkami FC Barcelony. 

/Instagram/annalewandowska/Instagram
Robert i Anna Lewandowscy/AFP
Marina i Wojciech Szczęśni/AKPA
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem