Wybitny pływak, Michael Phelps przeżywa teraz trudne chwile. Legendarny sportowiec ogłosił fanom w Internecie, że kilka dni temu pożegnał swojego ojca, Freda Phelpsa, który zmarł w wieku 71 lat. Tragiczne wieści z Argentyny. 42-latek zmarł tuż po swoim pożegnalnym meczu "Na zawsze będziesz moim tatą". Amerykański gwiazdor żegna bliską osobę Były sportowiec opublikował w sieci archiwalne zdjęcia z ojcem. Na jednym z nich Fred Phelps jest w mundurze Maryland State Trooper, w którym służył przez 11 lat. Inne fotografie przedstawiają go w roli dziadka, gdzie uśmiechnięty zajmuje się wnukami. Michael Phelps obok zdjęć zamieścił krótki, ale jakże wzruszający opis. Fani od razu zareagowali na ten szczególny wpis mężczyzny. Swoje kondolencje wyraziła również znana na całym świecie narciarka alpejska Lindsey Vonn. Na oficjalne informacje dotyczące przyczyny zgonu Freda Phelpsa trzeba jeszcze poczekać. W przeszłości legendarny sportowiec niewiele wypowiadał się o ojcu. Miało to związek z chłodnymi stosunkami obu panów. Kilka lat temu w jednym z wywiadów Phelps wyznał, że ich relacje uległy pogorszeniu po zaraz po rozwodzie rodziców. W momencie ich separacji, pływak miał 11 lat. Katastrofa w rosyjskim sporcie! "Najbrudniejsze igrzyska olimpijskie"