Mówiło się, że Gerard Pique i Shakira byli uważani za wzorową parę w świecie show-biznesu. Zakochani błyszczeli razem na czerwonych dywanach i nic nie wskazywało na to, że ich piękna historia zakończy się w 2022 roku. A jednak, po kilkunastu latach wspólnego życia, ich drogi się rozeszły. Były piłkarz FC Barcelony szybko znalazł sobie pocieszenie. Reprezentant Hiszpanii zaczął spotykać się z młodszą od siebie Clarą Chią Marti. Z kolei Shakira pogrążyła się w rozpaczy i szukała ukojenia w muzyce. Kiedy na jaw zaczęły wychodzić informacje świadczące o tym, że sportowiec zdradził artystkę z młodą kobietą, piosenkarka postanowiła wytoczyć ciężkie działa i obnażyła wizerunek emerytowanego gracza "Blaugrany" w swoich nowych utworach, które szybko trafiły na listy przebojów. Gwiazda podjęła też decyzję o wyprowadzce z synami do Stanów Zjednoczonych. W Miami szybko nawiązała nowe znajomości. Shakirę przyłapano na spotkaniu z kierowcą Formuły 1, Lewisem Hamiltonem. Media wprost mówiły o romansie tej dwójki, jednak sami zainteresowani oficjalnie nie potwierdzili tych doniesień. O ile Kolumbijka układa sobie teraz życie na nowo w USA, o tyle były zawodnik "Dumy Katalonii" musi mierzyć się ze złośliwymi komentarzami ze strony fanów piosenkarki. W ostatnim czasie o sportowcu wypowiedzieli się również jego sąsiedzi. Wcale nie jest tak, jak ludzie myślą. Anna Lewandowska ujawnia. "Mam kryzysy, poczucie winy" Gerard Pique podpadł sąsiadom? Zaskakujące informacje o byłym partnerze Shakiry Wydawać by się mogło, że medialny szum, który powstał wokół 36-latka i artystki, po kilkunastu miesiącach w końcu ucichł. Nic bardziej mylnego. Teraz swoje "trzy grosze" wtrąciły osoby, które mieszkają obok posiadłości Hiszpana. Mężczyzna jest właścicielem domu położonego w luksusowej alei Pearson w Barcelonie. I choć sportowiec nigdy w nim nie mieszkał, magazyn "Vanitatis odkrył, że 36-latek miał wobec niego inne plany. Okazało się, że Pique urządzał imprezy w swojej posiadłości. Sąsiedzi po jakimś czasie przerwali milczenie i powiedzieli, jak wyglądała sytuacja. Zasugerowali, że beztroskie życie 36-latka wpłynęło na rozstanie z Shakirą. Warto zaznaczyć, że nie był to pierwszy raz, kiedy ktoś obnażył wizerunek sportowca. Paparazzi Jordi Martin swego czasu publicznie opowiedział o miłosnych igraszkach emerytowanego zawodnika Barcelony. "Dowiedziałem się, co Pique robił w Barcelonie. W ciągu 13 lat dowiedziałem się o wielu rzeczach, które Pique robił nocą. Barcelona to małe miasto i można się dowiedzieć wszystkiego. A Pique był z połową Barcelony" - stwierdził. Błaszczykowski pożegnał się z futbolem. Teraz skupia się na rodzinie