Kaczorowska porównała się do Owsiaka. Ma już tego serdecznie dość
Agnieszka Kaczorowska w ubiegłym roku rozstała się z mężem, a tuż przed rozpoczęciem emisji "Królowych przetrwania" wdała się w konflikt z Marianną Schreiber. Jak się okazało, panie mają różny pogląd również na inną sprawę, a mianowicie WOŚP. Kaczorowska postanowiła odnieść się do tego, co ostatnio spotyka Jerzego Owsiaka. Tancerka nie mogła wytrzymać już tego, co widziała w sieci.
Jerzy Owsiak na Facebooku napisał o otrzymaniu kolejnych gróźb. Tym razem za jego śmierć wyznaczono cenę. Po raz kolejny szef WOŚP zwrócił się do telewizji Republika, by pokazać im, co robią. Poprzednio przypominał też o śmierci Pawła Adamowicza.
Kolejne groźby wymierzone w Jerzego Owsiaka
"Krócej być nie może. "Zabić Owsiaka, strzelać mu prosto w łeb". To internetowy wpis z wczoraj. No, moi Drodzy, rozkręca się nieźle, mówię Wam. Hej, Telewizja Republika, czujecie co robicie? Zastanawiacie się? I kolejny wpis: "100 tysięcy za zabicie Owsiaka". Robimy swoje i zgłosiliśmy to na policję" - pisał Owsiak na swoim profilu.
Wiele osób w komentarzach zwracało uwagę, że w tym roku widzi bardzo mocny podział i sporo hejtu wymierzonego w Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Widzą to również gwiazdy. Swoje trzy grosze do sprawy postanowiła dodać Agnieszka Kaczorowska.
Agnieszka Kaczorowska o WOŚP i Owsiaku
Kaczorowska od lat wspiera WOŚP i twierdzi, że fundacja robi w Polsce wiele pięknych i dobrych rzeczy. Dlatego nie wahała się, gdy w wywiadzie z Jastrząb Post temat spadł na Owsiaka i groźby, jakie otrzymywał w ostatnich dniach.
"Bardzo mu współczuję i empatyzuję, bo wiem, jak można być niesprawiedliwie ocenianym przez ludzi" - mówiła. W ostatnim czasie na swojej głowie Kaczorowska ma sporo problemów. Rozwód z mężem sprowadził na nią sporo niepochlebnych uwag, a w ramach "Królowych przetrwania" doszło również do jej konfliktu z Marianną Schreiber, która zrobiła sobie dotychczas wielu wrogów w show. Teraz różni je również zdanie dotyczące WOŚP. Marianna Schreiber ostatnio zauważyła w placówce swojego banku plakat z Jerzym Owsiakiem i postanowiła skrytykować instytucję za zmuszanie do "uczestniczenia na siłę w jej graniu".
