Już po ślubie Bukowieckich, a tu niespodzianka. To tam wybrali się w podróż poślubną
Natalia Kaczmarek, od niedawna znana jako Natalia Bukowiecka, i jej mąż, Konrad Bukowiecki, spakowali walizki i wyjechali z Polski niedługo po swoim wielkim weselu. Para młoda postanowiła wybrać się w podróż poślubną do miejsca znanego chyba wszystkim. Niewykluczone, że wycieczka okaże się długa - w takie miejsca jedzie się na co najmniej tydzień, a najlepiej na kilka. Przed Bukowieckimi piękny czas miodowego miesiąca.
Natalia i Konrad Bukowieccy pobrali się 28 września. Wesele zorganizowali na Mazurach, nad jeziorem Dadaj. Państwo młodzi zaprosili sporą liczbę gości, w tym m.in. Marcina Gortata z żoną czy Tymoteusza Zimnego. Jak się okazało, młodzi długo nie zwlekali i od razu wyruszyli w podróż poślubną.
Natalia i Konrad Bukowieccy w podróży poślubnej
Natalia Bukowiecka zakończyła sezon w pięknym stylu po Memoriale Kamili Skolimowskiej na Stadionie Śląskim. Biegaczka miała dzięki temu czas na odpoczynek przed jednym z najważniejszych dni w jej życiu - ślubem ze swoim wieloletnim partnerem, kulomiotem Konradem Bukowieckim.
Uroczystość była przepiękna. Mazurskie jeziora i lasy zachwyciły gości, a para jeszcze przez cały tydzień pokazywała nowe zdjęcia z zaślubin oraz wesela. Teraz przyszedł czas na kolejny ważny etap. Bukowieccy spakowali się i wyjechali - czekała ich podróż poślubna.
Dokąd wyjechali Bukowieccy?
Młodzi wcześniej się tym nie chwalili, ale zapewne planowali ten wyjazd od długiego czasu. Konrad Bukowiecki w relacji zamieścił wspólne zdjęcie ze swoją ukochaną z... nowojorskiego Central Parku. Sportowcy postanowili cieszyć się sobą w Stanach Zjednoczonych.
Kto wie, może zahaczą też o Los Angeles, by na własnej skórze doświadczyć już teraz miasta gospodarza następnych igrzysk olimpijskich. Dla obojga występ na nich jest wielkim marzeniem i kolejnym celem do zrealizowania. Póki co mogą cieszyć się Ameryką jako turyści.