Jej historia poruszyła cały świat. 19-latka wybudziła się ze śpiączki
W listopadzie świat obiegła informacja o dramatycznym losie 19-letniej piłkarki Celine Haidar, która podczas nalotu Izraela na Liban została ranna i w stanie krytycznym trafiła do szpitala. Od tamtej pory młoda sportsmenka przebywała w śpiączce farmakologicznej, a kibice z całego świata z niecierpliwością czekali na kolejne informacje na jej temat. Teraz rodzina piłkarki przekazała światu radosne wieści - po dwóch miesiącach nastolatka wybudziła się ze śpiączki.

Nie od dziś wiadomo, że sytuacja na Bliskim Wschodzie z roku na rok staje się coraz bardziej napięta. Od dłuższego już czasu Izrael toczy konflikty zbrojne z pobliskimi państwami, w tym m.in. z Palestyną i Libanem. Na niekorzystnej sytuacji politycznej w tych krajach mocno cierpi także świat sportu, o czym Libańczycy przekonali się w listopadzie ubiegłego roku. Wówczas podczas nalotu wojsk izraelskich na stolicę Libanu ranna została Celina Haidar, reprezentantka kraju w piłce nożnej. 19-latka trafiona została odłamkiem pocisku w głowę i w stanie krytycznym trafiła do szpitala, gdzie przeszła operację. Następnie została ona wprowadzona w śpiączkę farmakologiczną.
"Moja córka jest bohaterką. Jest silna. Wstanie i znowu będzie się bawić. Marzyła o karierze za granicą. Mówiła, że chce być jak Cristiano Ronaldo i Messi. Chciała zostać gwiazdą, aby wszyscy o niej mówili. Tak też się stało, ale tylko dlatego, że została ranna na wojnie, z którą nie ma nic wspólnego" - rozpaczała wówczas matka piłkarki, Sanaa Shahrou, cytowana przez francuskie media.
Los młodej sportsmenki mocno poruszył kibiców i dziennikarzy z całego świata, którzy apelowali do FIFA i UEFA, aby stanęły w obronie libańskich oraz palestyńskich piłkarzy w tak trudnym dla nich czasie. Na próżno jednak było czekać jakiekolwiek większej reakcji ze strony władz.
Celine Haidar wybudziła się ze śpiączki. Wciąż musi być pod stałą opieką lekarzy
Teraz rodzina nastoletniej piłkarki przekazała mediom radosne wieści. Po dwóch miesiącach przebywania w śpiączce farmakologicznej sportsmenka w końcu się wybudziła. Stan 19-latki wciąż jednak jest poważny i musi ona przebywać pod stałą opieką zespołu medycznego.
"Dzięki łasce Allaha wybudziła się ze śpiączki, ale nadal znajduje się na oddziale intensywnej terapii, ponieważ nie może mówić i nadal potrzebuje respiratora, aby móc prawidłowo oddychać" - przekazał w rozmowie z portalem Arab News ojciec piłkarki, Abbas Haidar.