Jego kontuzja wstrząsnęła światem futbolu. Teraz los dał mu drugą szansę
Marzenia Dario Scuderiego o karierze w Borussi Dortmund legły w gruzach w 2016 roku, gdy podczas meczu z Legią Warszawa doznał bardzo poważnej kontuzji. Groziła mu nawet amputacja nogi. Włoch jednak nie poddał się i walczył o powrót do futbolu. W rozmowie z "Die Welt" zdradził, jak potoczyły się jego losy.
Dario Scuderi był jednym z największych odkryć niemieckiego futbolu. Włoski piłkarz jeszcze kilka lat temu miał szansę ugruntowania sobie pozycji w Borussi Dortmund. Jednak pamiętne spotkanie z Legią Warszawa zniszczyło jego marzenia o karierze sportowej.
Sebastien Haller wzmacnia Borussię! Fatalna wiadomość dla "Lewego"
15 września 2016 roku Scuderi grał w Polsce w meczu Ligi Młodzieżowej. Podczas próby zatrzymania przeciwnika doszło do jednej z najgorszych kontuzji w świecie futbolu. Lewa noga Włocha wygięła się w dziwny sposób, a zdjęcia z tego zdarzenia pojawiły się w mediach na całym świecie.
Polscy lekarze długo zastanawiali się, co zrobić z piłkarzem niemieckiego klubu. Nigdy wcześniej nie mieli bowiem styczności z taką kontuzją. Zaproponowali więc, że najlepszym rozwiązaniem będzie amputacja nogi. W porę zareagował lekarz drużyny BVB, Dirk Tintrup.
Włoch był zdeterminowany by wrócić do pełni sił. I choć eksperci ostrzegali go, że już nigdy nie będzie w stanie zagrać w piłkę, godziny spędzane na rehabilitacji pozwoliły mu do wznowienia treningów 566 dni po pamiętnym wypadku.
Dario Scuderi opowiedział dziennikarzom "Die Welt", jak wyglądała jego walka o powrót do sportu.
Okres rekonwalescencji nie był jednak prosty. Tylko w pierwszym tygodniu po nieszczęśliwej kontuzji Scuderi operowany był dziewięciokrotnie. Wysiłek włożony w rehabilitację jednak się opłacił, a w sezonie 2018/19 włoski piłkarz wznowił treningi z kolegami z drużyny.
Po wypadku Dario Scuderi nie był w stanie dawać z siebie wszystkiego podczas występów na murawie. Latem 2019 roku gwiazdor Borussi podjął decyzję o zakończeniu kariery.
Kolejny Polak w Dortmundzie. Młody bramkarz przenosi się do Borussii
Przygoda Włocha ze sportem jednak się nie zakończyła. Scuderi otrzymał bowiem propozycję nie do odrzucenia. Teraz były piłkarz poszukuje młodych talentów dla niemieckiego klubu.
Na 24-latku spoczywa sporo odpowiedzialności. Jego zadaniem jest obserwowanie piłkarzy z całej Europy i śledzenie ich poczynań na boisku. Od rekomendacji pisanych przez Włocha zależy więc przyszłość młodych zawodników.