Olbrzymia euforia fanów pięściarstwa towarzyszyła komunikatowi, który przedstawiciele platformy Netflix udostępnili w mediach społecznościowych na początku marca tego roku. Wówczas stało się jasne, że po blisko 20 latach przerwy w ringu ponownie zaprezentuje się absolutna legenda światowego boksu - Mike Tyson. Nie wszyscy byli jednak zadowoleni, gdy okazało się, że oponentem Amerykanina będzie jego rodak, Jake Paul. Między panami jest bowiem aż 30 lat różnicy. Fani nie bez powodu zaczęli więc się obawiać, że starcie to może się źle skończyć dla ich idola. Szybko jednak "Żelazny Mike" uspokoił swoich kibiców, chwaląc się w sieci swoją formą. Z początku walka Mike Tyson kontra Jake Paul zaplanowana była na lipiec. Ostatecznie jednak musiała zostać ona przełożona ze względu na poważne problemy ze zdrowiem starszego z pięściarzy. Wkrótce potem ustalono, że kibice nie mają o co się martwić i do pojedynku dojdzie jeszcze w tym roku, a dokładniej 15 listopada. Mike Tyson i Jake Paul z pewnością odliczają już godziny do kultowego pojedynku, który kibice będą mogli oglądać na platformie streamingowej Netflix. Młodszy z panów tego wieczoru będzie mógł liczyć na wyjątkowe wsparcie - bardzo prawdopodobnie wśród publiczności zgromadzonej na stadionie AT&T w Arlington w Teksasie znajdzie się jego partnerka, Jutta Leerdam. Niewiarygodne, ile Tyson zarobi za walkę. Paul zainkasuje jeszcze więcej Jake Paul zakochany po uszy. Jego serce skradła Jutta Leerdam Juttę i Jake’a połączyła miłość do sportu. On już jakiś czas temu zdecydował się na spróbowanie swoich sił w boksie, ona natomiast ze sportami walki ma niewiele wspólnego, jednak od wielu już lat z dumą reprezentuje swoją ojczyznę na arenach międzynarodowych jako panczenistka. Mimo młodego wieku Holenderka na swoim koncie ma już wiele imponujących osiągnięć, w tym m.in. wicemistrzostwo olimpijskie wywalczone w Pekinie w 2022 roku. Największe jak dotąd sukcesy 25-latka odnosiła na mistrzostwach świata - w swojej karierze zdobyła już łącznie pięć złotych medali (cztery wywalczone podczas MŚ na dystansach, jeden zdobyty na MŚ w wieloboju sprinterskim). Jake Paul relację z Juttą Leerdam traktuje naprawdę poważnie. Jakiś czas temu w swoim podcaście "BS w/ Jake Paul Podcast" ujawnił on, że chce iść w ślady brata i planuje w przyszłości założyć rodzinę z holenderską łyżwiarką. "Ja marzę o tym samym (o małżeństwie i rodzinie - przyp.red.) i o tym, żeby zaprzyjaźnić się z moimi dziećmi. Samo bycie przy nich cały czas byłoby spełnieniem marzeń. A dlatego, że tak ciężko pracuję, daje mi to niezależność finansową, dzięki której nie będę musiał pracować, kiedy dzieci się urodzą i będę z nimi cały czas. I zrobię to z moją żoną, którą, jak sądzę, będzie Jutta" - oznajmił wówczas. Mike Tyson czekał na hitową walkę, a Jake Paul już ogłasza. Kibice będą wniebowzięci