11 lutego nad ranem doszło do kradzieży dwóch luksusowych aut byłej prezes Warty Poznań, Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej. Łupem złodziei miały paść modele: Porsche Cayenne Turbo S e-hybrid w kolorze czarnym oraz Mercedes G AMG 63 Brabus w kolorze czarny mat. Samochody zostały skradzione w Czapurach pod Poznaniem. Łukomska-Pyżalska wyznaczyła 50 tysięcy złotych nagrody za pomoc w odnalezieniu pojazdów. IZABELLA ŁUKOMSKA-PYŻALSKA URODZIŁA SZEŚCIORO DZIECI I MÓWI "DOŚĆ". WSTRZĄSAJĄCY WPIS Izabella Łukomska-Pyżalska o kradzieży aut: "Włamano się do domu" Łukomska-Pyżalska potwierdziła Interii, że istotnie ona i mąż padli ofiarą kradzieży. "Tak, skradziono nam auta. Włamano się do domu, skradziono kluczyki. Wartość aut 2,500.000. Nagroda 50.000" - wyjaśniła.O sprawie poinformowana została poznańska policja. "Mamy zgłoszenie dotyczące kradzieży dwóch luksusowych samochodów, doszło do niej w nocy na terenie gminy Mosina" - mówi nam mł. asp. Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Głos zabrał też mąż byłej prezes poznańskiego klubu, z którym zresztą Łukowska-Pyżalska związana jest od lat. Wychowują razem sześcioro dzieci.