Ivana Knoll swoją obecnością na mistrzostwach świata w Katarze wywołała niemałe poruszenie zarówno wśród dziennikarzy, jak i kibiców. 30-latka przyleciała do Kataru, by dopingować ekipę Zlatko Dalicia. Uwagę przyciągnęły jednak jej stylizacje - kobieta postanowiła bowiem zignorować ustalone wcześniej przez organizatorów mundialu zasady dotyczące ubioru kobiet na stadionach i z dnia na dzień szokowała coraz to bardziej wyzywającymi "lookami". Jak widać, starania influencerki się opłaciły. Została finalnie okrzyknięta miss katarskiego mundialu. Choć od wielkiego święta futbolu minęło już kilka miesięcy, 30-letnia miss regularnie daje o sobie znać w mediach społecznościowych, publikując fotki i nagrania w mocno odkrywających ciało kreacjach. Kobieta jak na miss piłkarskiego mundialu przystało w ostatnim czasie pojawiła się na meczach m.in. Arsenalu i Paris Saint-Germain. Jak się okazało, Ivana Knoll swojej miłości do sportu nie ogranicza jedynie do piłki nożnej. Kobieta wybrała się bowiem do Baku, gdzie miała okazję obejrzeć na żywo wyścigi Formuły 1. Ostry atak na Annę Lewandowską. Nie zostawia na niej suchej nitki. Jest "odpowiedź" żony "Lewego" Ivana Knoll na zawodach Formuły 1. Influencerka nie uniknęła krytyki 30-latka od razu przyciągnęła uwagę fotoreporterów i dziennikarzy wyzywającymi stylizacjami. Podczas pierwszego dnia swojej wizyty w Baku Knoll przyciągnęła wzrok, pojawiając się na wyścigu Formuły 1 w krótkich, odsłaniających pośladki szortach jeansowych i czarnym skórzanym gorsecie. Przy okazji pochwaliła się zdjęciem, na którym obok influencerki stanął kierowca Ferrari Charles Leclerc. Kolejnego dnia kobieta postawiła na nieco bardziej rzucający się w oczy “outfit". Knoll postawiła bowiem na neonowo zielony set, który uzupełniła różowymi dodatkami. Internauci nie przeszli obojętnie wobec ostatniej aktywności 30-latki w sieci. Pod wpisem pojawiło się sporo komentarzy, wiele z nich było jednak nieprzychylnych. "Ile ton filtrów jest na tym zdjęciu?", “Pewnie nawet nie wiesz jak wygląda samochód F1", "Kobieto, chcę zobaczyć samochody i ludzi z ekipy. Nie twój tyłek", "Mogę Cię o coś zapytać? Masz jakiekolwiek pojęcie o Formule 1 czy jesteś tu, aby zdobyć więcej obserwujących?", "Kochana, rozmazanie tła nie kryje photoshopa... Zniekształciłaś biednych facetów za tobą, żeby twoja płaska d*pa wyglądała na większą" - pisali internauci w komentarzach. O krok od tragedii. Kierowca prawie przejechał fotografów