Małgorzata Rozenek-Majdan postanowiła przekonać się na własnej skórze, czy powiedzenie "do trzech razy" sztuka sprawdzi się także w przypadku... miłosnych rozterek. Celebrytka po nieudanych małżeństwach z Łukaszem Bukaczewskim i Jackiem Rozenkiem ułożyła sobie życie u boku Radosława Majdana. Zakochani na ślubnym kobiercu stanęli w 2016 roku, a w czerwcu 2020 roku doczekali się pierwszego wspólnego potomka - syna Henryka. Emerytowany już piłkarz i jego wybranka wspólnie wychowują także synów z poprzedniego małżeństwa Małgorzaty - Stanisława i Tadeusza. Przed laty była kochanką Radosława Majdana. Zmieniła się nie do poznania Małgorzata Rozenek-Majdan znów w ogniu krytyki. Poszło o jedno zdjęcie "Perfekcyjna Pani Domu" aktywnie działa w mediach społecznościowych, gdzie relacjonuje swoje życie prywatne i zawodowe. Tym razem postanowiła ona zaprezentować się internautom w "naturalnej" wersji - pochwaliła się bowiem fotką z łóżka bez makijażu, z książką w ręku i z psem u boku. "Takie są te moje wieczory. Basset i ja. Uprzedzając pytania: tak, staram się czytać książki w oryginale, świetny sposób na naukę języka, szczególnie tego specjalistycznego, politycznego. Tak, cenię kobiety od których można się uczyć przenikliwości, precyzji, niezależnego myślenia, odwagi w podejmowaniu trudnych tematów i głębokiego zaangażowania w obronę wartości, które są jej bliskie. Wam też: miłego wieczoru" - przekazała 46-latka. Na reakcję internautów wcale nie trzeba było długo czekać. Pod wpisem od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy, a fani podzielili się na dwie grupy. Jedni zachwycali się urodą małżonki Radosława Majdana i obsypali ją komplementami. "Ma pani buzię na tym zdjęciu jak porcelanowa laleczka ślicznie się udało to zdjęcie", "Wygląda Pani jak nastolatka!", "Jak można być tak piękną?", "Ale ślicznie w okularach" - przyznali. Druga grupa internautów natomiast nie mogła się powstrzymać i otwarcie skrytykowała Małgorzatę Rozenek-Majdan za... zbyt mocne ingerowanie w swój wygląd. "Niepodobna już Pani do siebie", "Nie poznałam", "Super! A kto obok Basseta?", "To jest przykre..." - takie komentarze pojawiły się pod wpisem 46-latki. Nowe doniesienia ws. Tomaszewskiej i narzeczonego wszystko potwierdziły. Zamknęła usta niedowiarkom