Igrzyska tuż tuż, a tu takie wieści. Afera w kadrze rywalek polskich siatkarek, gwiazda nie pojedzie do Paryża
Jak informują teraz brazylijskie media, Sheilla Tavares de Castro nie pojedzie wraz z kadrą na igrzyska olimpijskie. Była siatkarka, która obecnie jest członkinią sztabu szkoleniowego kobiecej reprezentacji Brazylii w siatkówce, mocno podpadła swoim pracodawcom, zakładając w mediach społecznościowych fałszywy profil, na którym zamieszczała wpisy uprzykrzające życie jednej z kadrowiczek.

Wielkimi krokami zbliża się jedna z najbardziej prestiżowych imprez sportowych na świecie. Mowa oczywiście o igrzyskach olimpijskich, podczas których o medale i mistrzowskie tytuły walczą czołowi sportowcy z całego globu, w tym także reprezentanci Polski. Po ostatnich sukcesach naszych siatkarek wielu ekspertów zaczęło wierzyć w to, że podopieczne Stefano Lavariniego są w stanie wywalczyć dla naszego kraju olimpijski krążek. Panie nie będą miały jednak łatwego zadania, ponieważ już w fazie grupowej przyjdzie im zmierzyć się z mocnymi rywalkami, w tym m.in. z zawodniczkami z Brazylii.
Wielka afera w Brazylii. Członkini sztabu szkoleniowego nie pojedzie na igrzyska
Na krótko przed rozpoczęciem XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w zagranicznych mediach pojawiły się pogłoski o problemach w kadrze brazylijskich siatkarek. I wcale nie chodzi tu o kłopoty związane stricte ze sportem - światło dzienne ujrzała bowiem głośna afera związana z jedną z największych gwiazd drużyny, Gabrielą Bragą Guimaraes, oraz członkinią sztabu szkoleniowego i byłą zawodniczką, Sheillą Tavares de Castro.
Jak donoszą dziennikarze "CNN Brasil", Sheilla Tavares de Castro miała założyć na platformie X fałszywy profil, na których zamieszczała wpisy oczerniające Gabi. Kiedy ujawniono, że to właśnie 41-latka jest właścicielką wspomnianego wcześniej konta, brazylijski związek zdecydował, że była siatkarka i obecna członkini brazylijskiego sztabu nie poleci z kadrą na igrzyska do Paryża. Zdaniem lokalnych mediów Castro zdecydowała się założyć fałszywe konto w mediach społecznościowych, aby dopiec Gabi, z którą niegdyś była w związku. Gdy panie podjęły decyzję o zakończeniu łączącej ich relacji, między nimi zaczęło dochodzić do spięć, a 41-latka postanowiła skutecznie uprzykrzyć życie swojej byłej kochance.
Polskie siatkarki z Brazylijkami zagrają dopiero w ostatniej rundzie fazy grupowej na igrzyskach w Paryżu. Zmagania na imprezie czterolecia "Biało-Czerwone" rozpoczną od meczu z reprezentacją Japonii 28 lipca o godzinie 13.00. Trzy dni później podopieczne Stefano Lavariniego zmierzą się z Kenijkami. Mecz z reprezentacją Brazylii rozegrają dopiero 4 sierpnia. Relacje "na żywo" z tych spotkań śledzić będzie można na stronie Interii.











