Partner merytoryczny: Eleven Sports

Hiszpanie mają problem ze Szczęsnym. Przed nimi niezłe wyzwanie

Transfer Wojciecha Szczęsnego do FC Barcelony wciąż nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzony, choć wydaje się to być tylko formalnością. Wedle wielu źródeł, najprawdopodobniej w poniedziałek bramkarz zostanie oficjalnie zaprezentowany. Tymczasem hiszpańscy fani już powoli uczą się… wymawiać jego imię i nazwisko. A nie jest to dla nich prosta sprawa…

Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny/Agencja FORUM

Wojciech Szczęsny lada moment ma zostać zawodnikiem FC Barcelony

Wojciech Szczęsny jeszcze kilka dni temu był przekonany, że będzie mógł oddać się już tylko przyjemnościom, a także przebywaniu z rodziną. Wszystko zmieniło się, gdy główny bramkarz FC Barcelony, Marc-Andre Ter Steigen, doznał poważnej kontuzji dyskwalifikującej go z dalszej gry prawdopodobnie do końca sezonu. Wówczas bowiem do Szczęsnego wpłynęła oferta od dumy Katalonii.

Nie wiadomo, czy długo się nad nią zastanawiał, ale pewne jest, że obecnie przechodzi testy medyczne. Wedle wielu źródeł, już w najbliższym czasie ma zostać oficjalnie zaprezentowany. Wprawdzie pojawiły się doniesienia jakoby ewentualnym stoperem miały być słowa trenera Hasiego Flicka, który nie gwarantuje mu wcale gry w pierwszej "11", jednak mało kto wierzy, że Wojciech Szczęsny jednak finalnie nie stanie w bramce FC Barcelony.

Przekonani o tym wydają się także hiszpańscy kibice, choć mają z naszym rodakiem niemały problem. A konkretnie z wymową jego imienia i nazwiska, które są dla nich niemalże egzotyczne.

Paulina Czarnota Bojarska. Powiedzieć sensacja po kolejce w Pucharze Polski to jak nic nie powiedzieć. WIDEO /Paulina Czarnota Bojarska/Interia.tv

Hiszpanie mają kłopot z wymową imienia i nazwiska Wojciecha Szczęsnego

Nie jest tajemnicą, że język polski należy do ścisłej czołówki najtrudniejszych języków świata. Wielu obcokrajowców ma problem z wymówieniem "ą" czy "ę" i finalnie często można słyszeć w telewizji przekręcone nazwiska.

Duże wyzwanie stoi teraz przed hiszpańskimi fanami FC Barcelony. Jako że Wojciech Szczęsny lada moment ma być przedstawiony jako zawodnik dumy Katalonii, wielu z nich już teraz zadaje sobie pytanie, jak wymawia się jego imię i nazwisko.

Hiszpański serwis "Diario Sport" postanowił nawet zrobić sondę uliczną, w której pytał przypadkowych przechodniów, czy wiedzą, jak wymówić poprawnie: Wojciech Szczęsny. Niestety, nikt nie był w stanie nawet zbliżyć się do poprawnej wymowy, co nie jest też żadnym zaskoczeniem. Całe szczęście, że piłkarz po ślubie nie przyjął drugiego nazwiska po żonie, jak niektórzy czynią. Szczęsny-Łuczenko mogłoby całkowicie zniechęcić hiszpańskich kibiców do jakiejkolwiek próby wymowy.

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem