Karim Benzema uznawany jest za jednego z najlepszych piłkarzy świata. Francuski gwiazdor w 2009 roku zasilił szeregi Realu Madryt i szybko stał się kluczowym zawodnikiem "Królewskich". Wraz z zespołem ze stolicy urodzony w Lyonie sportowiec zdobył cztery mistrzostwa kraju, trzy Puchary Króla, cztery Superpuchary Hiszpanii, cztery Superpuchary Europy UEFA, pięć klubowych mistrzostw świata, a także pięciokrotnie triumfował w Lidze Mistrzów UEFA. Bez wątpienia jeden z najlepszych sezonów w Hiszpanii Benzema odnotował w sezonie 2012/2022, kiedy to zdobył on 44 bramki i zaliczył 15 asyst w 46 meczach. Osiągnięcia francuskiego napastnika doceniono w 2022 roku, kiedy to nagrodzony został Złotą Piłką, pokonując m.in. Sadio Mane, Kevina de Bruyne i Roberta Lewandowskiego. Nagroda ta wiele znaczyła dla Benzemy, o czym doskonale świadczy fakt, że piłkarz zdecydował się na zakup wyjątkowego akcesorium, które przez kolejne lata przypominać mu będzie o tak wielkim osiągnięciu w życiu zawodowym. Pochwalił się nim jednak dopiero teraz. Ronaldo nie zmienił zdania o byłym trenerze. Teraz zrównał go z ziemią Karim Benzema w zegarku wartym kilka milionów. Cena robi wrażenie Na swoim profilu na Instagramie napastnik Al-Ittihad Club zamieścił nagranie, na którym zobaczyć można m.in. jego kolekcję luksusowych aut. Największą uwagę zwraca jednak czasomierz, którym piłkarz pochwalił się na wcześniej wspomnianym wideo. Za tarczą zegarka Benzemy umieszczono bowiem miniaturową Złotą Piłkę. Zegarek, który zobaczyć można na nadgarstku Benzemy, wyprodukowany został przez szwajcarską markę Purnell, a jego cena sięgać może nawet 560 tys. euro, a więc prawie 2,4 mln złotych. Francuz jednak, warto zaznaczyć, za swój model nie zapłacił ani grosza. Od 2021 roku takie czasomierze wręczane są laureatom Złotej Piłki w prezencie. Oprócz Francuza w swojej kolekcji taki sam czasomierz ma więc jeszcze Lionel Messi, który Złotą Piłką nagrodzony został zarówno w 2021, jak i 2023 roku. Argentyńczyk trofeum to odbierał już łącznie osiem razy (2009, 2010, 2011, 2012, 2015, 2019, 2021 i 2023) i jest pod tym względem rekordzistą. Była gwiazda FC Barcelona zawiodła się na Lewandowskim. Teraz sprawa wyszła na jaw