Za nami 68. edycja gali Złotej Piłki, podczas której poznaliśmy najlepszego piłkarza świata. W tym roku prestiżowa statuetka trafiła w ręce Rodriego, który poprowadził reprezentację Hiszpanii po mistrzostwo Europy i wraz z Manchesterem City sięgnął po mistrzostwo Anglii. Mimo wcześniejszych plotek, smakiem musiał obejść się Vinicius Junior, który ostatecznie uplasował się na drugim miejscu w plebiscycie. Pozycja ta nie zadowoliła jednak ani piłkarza, ani jego pracodawców. W ramach bojkotu delegacja Realu Madryt nie pojawiła się bowiem na poniedziałkowym evencie, wywołując ogromne poruszenie w środowisku piłkarskim. Choć gwiazd "Królewskich" na gali nie było, w paryskim teatrze Chatelet nie brakowało znanych postaci ze świata sportu i show-biznesu. Na evencie pojawiła się m.in. Natalie Portman. Wybitna aktorka wręczyła nagrodę dla najlepszej piłkarki świata. Statuetka ta powędrowała w ręce Aitany Bonmati, zawodniczki żeńskiego zespołu Barcelony. Real Madryt zbojkotował galę Złotej Piłki. Szef "France Football" ujawnia. "Wywierali presję" Znana z takich produkcji jak m.in. "Czarny Łabędź" i "Leon Zawodowiec" celebrytka okazała się być wielką fanką "Dumy Katalonii". Podczas gali Złotej Piłki zamieniła ona bowiem kilka zdań z piłkarzami tego zespołu - Danim Olmo, Laminem Yamalem i Pau Cubarsim. Panowie zrobili sobie nawet pamiątkowe zdjęcie z gwiazdą Hollywood, a nagraniem w tego wyjątkowego momentu Barcelona pochwaliła się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Uwagę kibiców od razu przykuł gest, który Portman wykonała podczas pamiątkowej fotki. Dłonią wskazała ona bowiem cyfrę "4", co zdaniem internautów było nawiązaniem do ostatniego El Clasico i pewnego rodzaju "przytykiem" w kierunku Realu Madryt. Podczas meczu piłkarze Hansiego Flicka wygrali bowiem z "Królewskimi" 4:0. "Wyjaśnili Real Madryt na boisku i poza nim. Uwielbiam to", "Nie wierzę, że wskazała czwórkę i przypomniała wynik El Clasico" - komentowali kibice "Blaugrany" w sieci. Na fotkę ze słynną aktorką nie załapał się niestety Robert Lewandowski. Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski w tym roku nie znalazł się w czołowej 30 plebiscytu i nie miał szans na Złotą Piłkę. Przypomnijmy, że polski snajper był bliski wygrania prestiżowej nagrody w 2020 roku, wówczas jednak gala ta została odwołana z powodu pandemii koronawirusa. Lewandowski bez Złotej Piłki, a potem taka wiadomość. Polak zdeklasował rywali