Karolina Gilon od kilku już lat pozostaje jedną z najpopularniejszych kobiet w polskim show-biznesie. Uczestniczka "Top Model" w 2019 roku dołączyła ona do grona dziennikarzy Telewizji Polsat, a jesienią 2020 roku została prowadzącą programu "Ninja Warrior Polska". Rok wcześniej ogłoszono, że modelka będzie prowadzącą polskiej edycji popularnego na całym świecie reality show "Love Island. Wyspa Miłości". To właśnie na planie tego programu 35-latka poznała swojego obecnego partnera, Mateusza Świerczyńskiego. Jej ukochany nie jest postacią anonimową w świecie polskiego sportu - od 2012 roku był on bowiem reprezentantem kraju w badmintonie i przed pójściem do "Love Island" reprezentował barwy klubu SKB Litpol-Malow Suwałki. W sierpniu 2024 roku Karolina Gilon i Mateusz Świerczewski ogłosili światu radosną nowinę. Przekazali wówczas, że już niedługo zostaną oni rodzicami. Para na bieżąco relacjonowała w mediach społecznościowych, jak przebiega ciąża modelki. Internauci byli więc mocno zaskoczeni, kiedy nagle pod koniec stycznia 35-latka przestała regularnie publikować posty w mediach społecznościowych. Jak się teraz okazało, miała ku temu ważny powód. Jan Tatarowicz pierwszym polskim zdobywcą góry Midoriyama. Nie zamierza jednak osiąść na laurach Karolina Gilon i Mateusz Świerczyński przekazali radosne wieści. "Najważniejsza data w naszym życiu" W piątek 7 lutego Karolina Gilon i jej ukochany poinformowali o narodzinach swojego pierworodnego syna. Chłopiec przyszedł na świat 31 stycznia. "To zdecydowanie najważniejsza data w naszym życiu. Zostaliśmy rodzicami zdrowego, pięknego synka. Dziękuję za wszystko, co się wydarzyło na tej sali. (...) To co moi drodzy? Dajcie nam chwile. Zasikane pieluchy, przytulaski, nieprzespane noce, bolące krocze to nasza nowa rzeczywistość, w której się znajdujemy. Będę stopniowo do Was wracać. Ściskamy cała nasza trójka" - przekazała modelka w emocjonalnym wpisie na Instagramie. Na radosne wieści od razu zareagowały znane postacie ze świata show-biznesu. Gratulacje świeżo upieczonym rodzicom złożyli Maffashion, Jakub Rzeźniczak i Jakub Kosel. Od komentarza nie powstrzymał się także Jerzy Mielewski. "Gratulacje dla was. Teraz Mateusz musisz odpoczywać, bo wiem ile poród nas mężczyzn kosztuje sił" - przekazał. Znienacka takie wieści ws. byłej żony legendy. Gratulacje płyną z całego świata