Dopiero żegnał się z TVP, a tu takie słowa o Donaldzie Tusku. Kucharski komentuje Patyrę: "Szoruje po dnie"
Rafał Patyra pożegnał się z pracą w TVP, ale niedługo pozostawał bezrobotny. Od lutego prowadzi program w Telewizji Republika. I właśnie na antenie tej stacji padł uszczypliwy komentarz w kierunku Donalda Tuska. Wszystko podszyte... sportową nutą. "Właściwie, to pozostajemy w klimatach sportowych, czas na narciarstwo i slalom Donalda Tuska pomiędzy niewygodnymi tematami, takimi jak, bagatelka, niewpuszczenie posłów do Sejmu" - mówił dziennikarz. I nadział się na kontrę.
Zmiany w TVP dotknęły także wieloletniego dziennikarza sportowego Rafała Patyrę. Pierwsze spekulacje o tym, że może pożegnać się ze stacją, pojawiły się już wiele tygodni temu. Najpierw o zakończeniu współpracy mieli poinformować redaktora szefowie z TVP Sport. "Z jednej strony było to zaskoczenie, ale z drugiej Rafał ostatnio prawie w ogóle nie pojawiał się na sportowej antenie, bo był zaangażowany w inne projekty" - relacjonował informator "Super Expressu".
Niedługo później okazało się, że Patyra zniknie również z ogólnoinformacyjnej anteny. "Rafałowi Patyrze skończyła się umowa przed zmianą władz w TVP i nie zamierzamy jej przedłużać" - wyjaśniła w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl osoba odpowiedzialna za kadry w Telewizji Publicznej.
Ostatecznie rozstanie ze stacją potwierdził sam zainteresowany, który oświadczył, że czas "odpinać mikrofony" i zasygnalizował, że jeszcze nie powiedział ostatniego słowa w sprawach zawodowych.
Czas odpinać mikrofony! Po siedmioletniej jeździe Teleexpressem pociąg nagle wyhamował. Może to dobry moment na przesiadkę? Czyżby czas na kolej naprawdę dużych prędkości?
Rzeczywiście, szybko okazało się, że ma nową posadę. Od 1 lutego prowadzi "Express Republiki" w TV Republika. I właśnie w nowym programie powiedział coś, co wywołało kontrowersje.
Kucharski kontruje Patyrę. Dziennikarz zadrwił z Tuska. "Mógłby jeździć na nartach przez okrągły rok"
Podczas transmisji "Expressu Republiki" Rafał Patyra odniósł się do środowych wydarzeń, kiedy to Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik próbowali wejść do budynku Sejmu, powstrzymani ostatecznie przez straż marszałkowską. Dziennikarz Telewizji Republika, zapowiadając temat i nawiązując przy tym do Donalda Tuska, posłużył się dobrze sobie znanymi sportowymi porównaniami.
"Właściwie, to pozostajemy w klimatach sportowych, czas na narciarstwo i slalom Donalda Tuska pomiędzy niewygodnymi tematami, takimi jak, bagatelka, niewpuszczenie posłów do Sejmu" - rzucił. A na tym nie skończył. Wbił w prezesa Rady Ministrów jeszcze jedną szpilę.
Jak wiadomo w środowisku kibicowskim cieszy się estymą wyjątkową, pewnie niejeden fan uważa, że pan premier mógłby jeździć na nartach przez okrągły rok z pożytkiem dla siebie i całej Polski
Jego wypowiedzi nie przeszły bez echa. Reaguje na nie były menedżer Roberta Lewandowskiego, niegdysiejszy poseł z list Platformy Obywatelskiej (2011), Cezary Kucharski. "Niczego innego nie spodziewałem się po Rafale Patyrze. Funkcjonariusz propagandy szoruje po dnie żenady" - nie gryzł się w język we wpisie na platformie X (dawniej Twitter).
