Adrianna Sułek w ostatnim czasie zachwycała kibiców swoją formą. Na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Niemczech spełniła jedno ze swoich marzeń, bowiem sięgnęła w Monachium po srebrny medal. Jej sukces niósł się echem w całym kraju, bowiem wywalczyła cenny krążek mimo kontuzji mięśnia dwugłowego. Teraz kibice z niecierpliwością czekali na jej starty na imprezie w Budapeszcie. Okazuje się jednak, że Polka nie weźmie udziału w rywalizacji. Za pośrednictwem mediów społecznościowych ogłosiła fanom ważną informację. "Będę mamą. Najkochańsi kibice, podczas tegorocznych Mistrzostw Świata nie zobaczycie mnie w rywalizacji siedmiobojowej. Przygotowuję się do najważniejszej roli swojego życia. Moje ciało podjęło za nas decyzję o wycofaniu. Zdrowie i dobro naszej pociechy jest dla mnie priorytetem. Wierzę, że macierzyństwo ułatwi mi przenoszenie gór i osiąganie tych lekkoatletycznych szczytów" - napisała szczęśliwa sportsmenka i zamieściła wymowne zdjęcie z ukochanym. Natalia Kaczmarek gotowa na walkę w MŚ. Razem z trenerem nie ukrywają celu Radosne chwile w życiu Adrianny Sułek. Pochwaliła się fotografią z partnerem To jednak nie koniec wieści od 24-latki. W ostatnich dniach siedmioboistka miała kolejne powody do świętowania. 13 sierpnia ubrana w długą białą suknię, stanęła z Kacprem Schubertem na ślubnym kobiercu. Zawodniczka ogłosiła w mediach społecznościowych, że niebawem będzie reprezentowała nasz kraj pod zmienionym nazwiskiem. Na reakcję fanów nie trzeba było długo czekać. Błyskawicznie posypały się gratulacje. "Najlepsze życzenia rodzinno -sportowe", "Wszystkiego co najlepsze oraz pięknych wspólnych dni", "Powodzenia! I wszystkiego, co najpiękniejsze!", "Szczęścia i miłości na każdy kolejny dzień", "Dużo miłości na nowej drodze życia" - czytamy na Facebooku 24-latki pochodzącej z Bydgoszczy. Nie tylko Adrianna Sułek. Na mistrzostwach świata zabraknie polskich gwiazd