Co za gest Andrzeja Wrony. Zborowska wszystko nagrała. "O matko"
Andrzej Wrona i Zofia Zborowska są bardzo zgodnym małżeństwem i mimo dwojga dzieci, którym trzeba poświęcać bardzo dużo czasu, znajdują wciąż czas na to, by pójść na randkę. Ostatnio były siatkarz szarpnął się na drogą kolację w renomowanej restauracji. Małżonka postanowiła nagrać to, co pojawiło się na stole, by uchwycić ważne dla niej chwile. Później wrzuciła wideo na Instagrama.

Wrona postanowił zabrać swoją małżonkę na wystawną kolację, by w ten sposób po raz kolejny celebrować ich małżeństwo. Para postanowiła cieszyć się tym wieczorem w restauracji Misaki Dine, której specjalizacją jest nowoczesna kuchnia japońska.
Andrzej Wrona zabrał żoną na randkę do restauracji
Zborowska i Wrona od lat tworzą zgodne małżeństwo. Doczekali się dwóch córek i opiekują się także dwoma pieskami. Szczęśliwa rodzina od lat udowadnia, że można utrzymać balans między poświęcaniem się dzieciom, a spędzaniem czasu tylko ze sobą.
Tym razem były siatkarz postanowił zabrać swoją żonę na wystawną kolację do restauracji Misaki Dine otwartej jakiś czas temu w warszawskiej Elektrowni Powiśle. Zborowska postanowiła nagrać część ich wizyty i pochwalić się nią na Instagramie.
Zborowska zachwycona, Wrona się delektował. Udana randka
Zborowska od razu oceniła jedzenie na 11/10. "Słuchajcie, pycha!" - przekonywała na pierwszym nagraniu. Na drugim pokazała za to, jak wraz z mężem pałaszuje deser - miękkie ciasto Strawberry Matcha, które bardzo przypadło do gustu zarówno aktorce, jak i jej mężowi.
"O matko, jakie dobre!" - komentowała Zborowska. Potem poprosiła męża, by ten pokazał, jak się delektuje. Małżeństwo miało jeszcze okazję spotkać się z szefową kuchni. Za całą przyjemność para zapłaciła całkiem sporo. Samo Strawberry Matcha kosztowało 41 zł. W Misaki Dine dania główne wahają się od 64 zł do nawet 275 zł.












