Piotr Żyła i Justyna Żyła przez lata uchodzili za małżeństwo niemal jak z obrazka. Nic więc dziwnego, że informacja o ich rozstaniu wywołała ogromne poruszenie. Rozwód pary nie należał do najprzyjemniejszych, bowiem żona skoczka nie szczędziła gorzkich słów pod adresem ojca swoich dzieci. Justyna Żyła pogodziła się z byłym mężem. Dziś mają dobre relacje O kobiecie zrobiło się wówczas naprawdę głośno, dzięki czemu trafiła na okładkę magazynu dla panów, a nawet wystąpiła w jednej z edycji "Tańca z gwiazdami". Potem dostała nawet własny program w jednej z niszowych stacji telewizyjnych, ale show szybko zdjęto z anteny. Na tym kariera medialna Justyny się zakończyła. Kobieta postanowiła skupić się na życiu rodzinnym, a po pewnym czasie znalazła też nowego partnera, który nawet się jej oświadczył. Poprawiły się także jej relacje z Piotrem, który ponoć złapał świetny kontakt także z jej nowym wybrankiem. "Piotrek świetnie się z nim dogaduje. Moje i Piotrka dzieci bardzo go lubią i akceptują. Jesteśmy już trochę taką patchworkową rodziną. Jego dzieci oraz moje również świetnie się ze sobą czują" - wyjawiła w rozmowie z Plejadą. Potem jednak przestała niemal całkowicie udzielać się w mediach. Mocno ograniczyła także swoją aktywność w sieci, ale na początku tego roku Justyna zabrała głos i w rozmowie z ShowNews wyznała, że było jej bardzo ciężko. "Nie chcę się wypowiadać na temat zeszłego roku, bo dał mi mocno w kość, nawet bardzo mocno, więc wolę o nim nie pamiętać, a ten nowy szykuje mam nadzieję już same szczęśliwe chwile. Kwestie kulinarne rozwijam cały czas" wyjawiła, dodając że nie zamierza wracać na salony. "Odpoczynek od świata mediów to moja decyzja i przy tym zostanę" - zapewniła. Justyna Żyła potwierdziła doniesienia ws. córki. Wiedzieli nieliczni, że tak to wygląda Teraz niespodziewanie Justyna odezwała się do fanów po dłuższym milczeniu. Zamieściła na Instagramie relację, która dotyczyła jej 12-letniej córki Karoliny. Okazuje się, że dziewczyna ma wyjątkową pasję, którą jest jeździectwo. Nieliczni wiedzieli, że hobby przerodziło się w coś o wiele bardziej poważnego i profesjonalnego. Karolina Żyła wzięła kilka dni temu udział w VII Powiatowym Turnieju Jeździeckim "Moszczanicka Kasztaniada". Dumna mama zamieściła zdjęcie Karoliny na koniu, dodając dwie emotikony rąk, które układają się w kształt serca. Piotr Żyła też jest dumny z córki O zamiłowaniu latorośli do jazdy konnej parę lat temu wspominał też jej słynny tata. Skoczek w "Dzień Dobry TVN" wyjawił wówczas, gdzie najczęściej spędza czas z Karoliną: "W stajni, bo córka na konikach jeździ. Mogłem patrzeć, jak trenuje. Wcześniej też jeździłem i patrzyłem, ale teraz trochę częściej [...] Ja później sobie siedzę, patrzę. Też się czegoś tam nauczyłem, jakichś powiedzeń. [...] Posadzili mnie raz, przejechałem kawałek, ale spaść nie spadłem, tak że jest sukces" - wyznał w rozmowie Piotr Żyła. Na szczęście 12-letnia pociecha Żyłów ma o wiele większy talent jeździecki niż ojciec.