O Sandrze Dziwiszek w świecie sportu zrobiło się głośno, gdy zaczęła spotykać się z reprezentantem Polski, Wojciechem Szczęsnym. Drogi modelki i piłkarza jednak rozeszły się, bramkarz "Biało-Czerwonych" związał się z piosenkarką Mariną Łuczenko, a Dziwiszek wyjechała za granicę. W 2020 roku okazało się, że modelka spotkała na swojej drodze nowego mężczyznę, Nicholasa Latifiego. Z początku para ukrywała swój związek i unikała publicznych wystąpień, z czasem jednak zmieniło się to, a Polka zaczęła być widywana na wyścigach Formuły 1, w których jej ukochany brał udział. Hamilton nie przepada za jazdą autem. Co stoi w garażu mistrza świata F1? Sandra Dziwiszek i Nicholas Latiifi wypoczywają na Krecie. Hotel, w którym się zatrzymali, robi wrażenie Kierowca Formuły 1 pochwalił się w mediach społecznościowych, że wraz z ukochaną wyjechał na Kretę. Para zatrzymała się w Abaton Island Resort & Spa, luksusowym hotelu o standardzie pięciu gwiazdek. Sportowiec wynajął dla nich willę z prywatnym basenem z widokiem na plażę. Ceny wynajęcia apartamentu w resorcie to koszt nawet 28 tys. złotych za noc. To jednak nie jedyna niespodzianka, jaką 27-latek przygotował dla partnerki. Na Sandrę Dziwiszek czekała wyjątkowa atrakcja - prywatny lot balonem nad Kretą. Modelka pochwaliła się romantycznym gestem ukochanego na Insta Stories. Giganci nie chcą nowego teamu w F1