Jessica Ziółek i Arkadiusz Milik byli parą przez prawie 10 lat. Poznali się podczas zakupów w galerii handlowej. Oboje byli wtedy nastolatkami. Młoda kobieta zostawiła piłkarzowi namiar na swój profil w mediach społecznościowych. On z kontaktu skorzystał, umówili się na randkę. I tak to się zaczęło. Gdy napastnik przyjął kontrakt i wyjechał grać za granicę, ukochana nie podążyła za nim. Została w Polsce, by - za radą rodziców - skończyć szkołę. Widywali się wówczas głównie weekendami. Po jakimś czasie w końcu zamieszkali razem. Postanowili też wejść we wspólny biznes i otworzyć firmę odzieżową. Po rozstaniu zamknęli interes, a niedawno, w rozmowie z Kanałem Sportowym, Jessica opowiedziała o powodach takiej decyzji. Zapewniała też, że Arkadiusz był zawsze dla niej dobry, także po rozejściu się ich dróg. Po rozstaniu zabezpieczył ją finansowo. "Fajne było to, że [Milik] bardzo mocno mi pomógł. To się bardzo docenia. Spędziliśmy razem kawał swojego życia i jak się rozchodzisz, to nie musisz mówić nic. A ja nigdy nie wypowiedziałam się źle na temat Arka" - przekonywała. Teraz raz jeszcze zabiera głos i wraca do czasów, gdy była partnerką Milika. Ujawnia dość intymne szczegóły związku. Ziółek szczera do bólu. Wyznała, co tak naprawdę sądzi o Lewandowskiej Jessica Ziółek analizuje powody rozstania z Arkadiuszem Milikiem. "Zrobiłam sobie rachunek sumienia" W rozmowie z Żunarlistą Ziółek przyznaje, że zastanawiała się, dlaczego Milik zdecydował się zakończyć związek z nią. Doszła do wniosku, że problemem mogły być jej częste wyjazdy do Polski. "Zrobiłam sobie rachunek sumienia, co mogłam zrobić nie tak. Co było nie tak. Na pewno nie tak było to, że ja wiesz, bardzo dużo czasu zaczęłam spędzać tutaj, w Polsce, i mało spędzałam z nim, kiedy on naprawdę może mnie potrzebował" - relacjonuje. Drugim powodem mogło być to, że "przestała o siebie dbać". "Był taki moment w moim życiu, kiedy szczególnie, jak masz firmę i wiesz, zaczyna ci się troszeczkę wszystko burzyć, to jedni np. popadają w jakiś nawyk typu alkohol i inne, a ja popadłam w jedzenie. Czyli po prostu zajadałam swój stres" - opowiada. I dodaje: Dziś oboje są w nowych miłosnych relacjach. Jessica od zeszłego roku jest zaręczona z Miłoszem Mleczko, bramkarzem Znicza Pruszków. Z kolei Arkadiusz Milik jest w związku z Agatą Sieramską, trenerką fitness znaną w sieci pod pseudonimem Agatycze. Nie odpuszcza Lewandowskiemu, zaczepia go publicznie. Do takich historii nawiązywała była Milika