Marcin Gortat od lat nie jest czynnym koszykarzem, ale wciąż angażuje się w sprawy sportowe i ogólnospołeczne. Prowadzi fundację, w ramach której od 2012 roku niemal co roku organizuje "Wielki Mecz Gortat Team vs. Wojsko Polskie", a dochód ze sprzedaży biletów przeznaczany jest na cele charytatywne. Ostatnio fundusze zostały przekazane na na cele statutowe Fundacji MG13, czyli m.in. na wsparcie utalentowanej sportowo młodzieży i ufundowanie stypendiów. Do tej pory w różnych edycjach imprezy udział wzięło sporo osób publicznie znanych, także tych ze świata sportu, m.in. Agnieszka Radwańska, Urszula Radwańska, Karol Bielecki, Konrad Bukowiecki, Mariusz Wlazły, Damian Janikowski, Piotr Gruszka oraz Jerzy Dudek. Gortat daje się też poznać jako aktywny komentator różnych głośnych wydarzeń. Przed kilkoma tygodniami odniósł się na przykład do pożegnania Marka Sierockiego z "Teleexpresem", udostępniając informację o rozstaniu dziennikarza z TVP. Jego komentarz, choć zdawał się niewinny, wywołał burzę i żarliwą dyskusję. Ostatecznie wiadomo już, że Sierocki nadal będzie pracował dla nadawcy publicznego, lecz najprawdopodobniej w innej roli. Ma dostać nowy program. Tymczasem wokół Marcina Gortata znów jest gorąco... Atak na Justynę Kowalczyk-Tekieli po jej słowach o TVP. Bezpardonowy cios w mistrzynię Gorąco między Marcinem Gortatem a politykami. "Szoruje pan po dnie" Marcin Gortat dość aktywnie komentuje ostatnie polityczne wydarzenia krajowe. Na platformie X (dawniej Twitter) prześmiewczy sposób odniósł się się do zatrzymania polityków Prawa i Sprawiedliwości, niegdysiejszego szefa CBA i jego zastępcy, Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. "Gdzie można dostać karnet multicela?" - zażartował. Na jego pytanie odpowiedział Jan Kanthak, były sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych, poseł na Sejm Suwerennej Polski. "Wysoki jak dąb, głupi jak dąb" - dopiekł eksgraczowi NBA. "Odezwał się kolejny mitoman żyjący w wirtualnym/równoległym świecie" - odparował Gortat. W dyskusję włączył się też poseł, a w latach 2022–2023 sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Janusz Kowalski. "Szoruje pan po dnie" - ocenił koszykarza. Odpowiedź? Na tym nie koniec. Sportowiec zaczepił jeszcze byłą premier Beatę Szydło, która surowo oceniła słowa Donalda Tuska w wywiadzie dla Telewizji Polsat, TVN24 i TVP. "Donald Tusk w swoim 'wywiadzie' zaprezentował się jako człowiek pogrążony w nienawiści, ale też tchórzliwy, gdy zasłaniał się swoimi podwładnymi w rodzaju Bodnara lub Sienkiewicza - tak, jakby jako szef miałby nie odpowiadać za ich działania. Tusk nie odpowiedział na większość" - stwierdziła. "Chyba inne wywiady oglądaliśmy?" - skwitował Marcin Gortat. Afera wokół ukraińskiej gimnastyczki. Marcin Gortat stanowczo reaguje