Polscy siatkarze, choć sami głośno o tym głośno nie mówili, po sukcesie w Lidze Narodów, przystąpili do kolejnych rozgrywek jako jedni z głównych faworytów do wygrania całej imprezy. I nie zawiedli oczekiwań kibiców, bowiem po kolei eliminowali rywali na mistrzostwach Europy 2023. W sobotę (16.09) stanęli przed szansą wywalczenia po czternastu latach kolejnego złotego medalu. Mieli okazję zrewanżować się również na rywalu, który w 2022 roku wygrał u nich MŚ. Tym razem w Rzymie tryumfowali "Biało-Czerwoni", którzy po emocjonującym pojedynku pokonali Włochów 3:0, a Wilfredo Leon został wybrany MVP turnieju. Po ostatniej piłce rozpoczęło się wielkie świętowanie. Powody do zadowolenia miał Marcin Janusz, który od kilku dobrych miesięcy robi furorę na parkietach. Zawodnik w tym sezonie wygrał klubową Ligę Mistrzów, następnie sięgnął z kadrą po złoto w Lidze Narodów, a teraz dopisał kolejny sukces na swoje konto. Mistrz Europy wskazał ważny szczegół. „To nas się boją, a nie odwrotnie” Zamieszanie na finale ME. Karygodne zachowanie Włocha, jego słowa poszły w świat Choć frekwencja dopisała w Rzymie, po meczu Jakub Kochanowski zwrócił uwagę na doping fanów gospodarzy, którzy z czasem zaczęli tracić zainteresowanie grą. "Najbardziej zapamiętam to, jak na przestrzeni całego finałowego spotkania, kibice włoscy, którzy przyszli bardzo licznie - bo tam było jakoś 12 tysięcy osób na trybunach - kibicowali coraz ciszej, coraz ciszej,... Już tylko pod koniec się trochę ożywili, wtedy kiedy nas włoski zespół w tym trzecim secie trochę postraszył. A tak to w pewnym momencie spotkania zrobiło się naprawdę bardzo cicho" - stwierdził środkowy reprezentacji. Okazuje się, że nie tylko kibice się nie popisali. Podczas spotkania były siatkarz, a obecnie komentator sportowy - Andrea Lucchetta nie utrzymał nerwów na wodzy i wypalił skandaliczne słowa na wizji o wspomnianym wcześniej Marcinie Januszu. "Macie tu polskiego rozgrywającego, trzeba mu te rączki połamać..." - powiedział w końcówce trzeciego seta, kiedy "Biało-Czerwoni" prowadzili 23:21. Następnie dodał: "Dużo wycierpieliśmy od drużyny, która była bardziej zdeterminowana, by wyrwać nam ten medal z szyi". Jego zachowanie nie przeszło bez echa. "Nie zawsze bycie w przeszłości znakomitym siatkarzem pomaga zrozumieć grę z innej perspektywy. Wydaje mi się, że Lucchetta przesadził z tą wypowiedzią" - napisał jeden z internautów. "Czy ona naprawdę nie zdaje sobie sprawy, jakie to jest irytujące?" - zastanawiał się inny. Gorąco wokół partnerki Tomasza Fornala po ME. Sylwia Gaczorek pod ostrzałem. "Nie widać chemii"