Zbigniew Boniek i jego żona Wiesława powiedzieli sobie sakramentalne "tak" ponad 46 lat temu. Poznali się natomiast jeszcze wcześniej, bo już w czasach liceum. Po tylu latach znajomości były prezes PZPN-u nadal pokazuje na każdym kroku, że jego miłość wobec ukochanej ani trochę nie zmalała. 66-latek udowodnił to m.in. podczas tegorocznej rocznicy ślubu, gdy po raz pierwszy od wielu lat ominął mecz reprezentacji Polski, by spędzić romantyczny dzień z żoną. Teraz Boniek postanowił zaskoczyć swoją drugą połówkę i zorganizował im wspólne wyjście. Boniek zwrócił się do Lewandowskiego! Apel "Zibiego" przed bojem "o życie" Romantyczna fotka Zbigniewa Bońka z żoną. Tak spędzili sobotni wieczór Boniek jakiś czas temu musiał się ostro tłumaczyć. Chodziło oczywiście o wpisy 66-latka na Twitterze, w których swoją ukochaną nazywał "Gruba". Jak się okazało, para od lat pieszczotliwie tak siebie nazywa, a kibice szybko podchwycili nietypowy pseudonim pani Wiesławy. W sobotni wieczór Boniek pochwalił się kolejną fotką. Jak się okazało, wybitny piłkarz zabrał swoich obserwatorów... na randkę z żoną. "Za zdrowie Pań, za zdrowie..." - napisał na Twitterze. Pod wpisem wiceprezydenta UEFA od razu posypały się komentarze. "Pozdrowienia dla Grubej", "Na zdrowie!", "Zdrowia dla Pana i małżonki, pięknie wyglądacie" - pisali internauci. Romantyczna fotografia szybko zrobiła furorę w Internecie i zebrała ponad 1,6 tys. polubień. Boniek: Lewandowski to "papież" polskiej piłki, ale...