Kilka miesięcy temu media obiegła wieść o trudnych chwilach w rodzinie Apoloniusza Tajnera. Okazało się, że jego córka z małżeństwa z Aleksandrą boryka się z problemami zdrowotnymi. U Dominiki Tajner, podczas USG, wykryto guza wielkości trzech centymetrów. Dalsze badania wykazały, że to zmiana nowotworowa. Na szczęście łagodna. Córka prezesa Polskiego Związku Narciarskiego <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-apoloniusz-tajner-przezywa-trudne-chwile-odejscie-z-pzn-prob,nId,5574896">musiała przejść operację</a>. Ta przebiegła pomyślnie. Natomiast nie był to koniec leczenia. Dominika Tajner <a href="https://sport.interia.pl/sportowe-zycie/news-trudne-chwile-w-rodzinie-apoloniusza-tajnera-dominika-tajner,nId,5591460">musiała poddać się kolejnemu zabiegowi</a>, tym razem rekonstrukcji piersi. Odbył się on w styczniu w Pradze. O efektach zainteresowana poinformowała we wpisie na Instagramie. Pochwaliła lekarzy, że ci świetnie wykonali swoją pracę przy modelowaniu jej biustu. <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-polskie-skoki-w-kryzysie-profesor-zoladz-dla-interii-nie-wie,nId,5758601">POLSKIE SKOKI W KRYZYSIE. PROFESOR ŻOŁĄDŹ DLA INTERII: NIE WIERZĘ, ŻE DO IGRZYSK UDA SIĘ ODBUDOWAĆ MISTRZOWSKĄ FORMĘ U WSZYSTKICH</a> Dominika Tajner szczęśliwie zakochana. Radość w rodzinie Apoloniusza Tajnera W niełatwych momentach córka Apoloniusza Tajnera mogła liczyć na wsparcie nie tylko taty, lecz także nowego partnera, Adama. To właśnie on wybrał się z nią do Czech, by tam osobiście wspierać ją przed i po operacji. Dominika doceniła jego gest. Zdradziła, że trudne doświadczenie tylko ich do siebie zbliżyło. Niedawno była żona Michała Wiśniewskiego otworzyła się jeszcze bardziej i ujawniła kulisy związku. Raz jeszcze podkreśliła, że Adam to jej "bratnia dusza". Dodała, że sporo ich łączy. "Czuję się jak 20 latka, tylko z dużym doświadczeniem życiowym. Mamy wspólne pasje, możemy nawet leżeć i patrzeć na siebie i to nas nie nudzi" - pochwaliła się. Ostatnio Tajner opowiedziała nieco więcej o trzygodzinnej operacji. "Pierwsza doba po zabiegu była bardzo trudna, dlatego cieszę się, że Adam był tam ze mną i próbował ulżyć mi w cierpieniu. Pokazał, jak trzeba troszczyć się o człowieka, którego się kocha". Wyjaśniła również, dlaczego zdecydowała się zabieg za granicą. Okazuje się, że chodziło o sprawy finansowe. To nie wszystko. Córka Apoloniusza Tajnera opublikowała właśnie na swoim profilu na Instagramie najnowsze nagranie, w którym wyjawiła, że ma pewne kłopoty ze zdrowiem. "Troszkę choruję. Już wczoraj źle się czułam, więc dzisiaj zostaję w domu, leżę, odpoczywam. Mam nadzieję, że jutro mi przejdzie" - wytłumaczyła. <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-zaskakujace-slowa-w-sprawie-adama-malysza-to-moglo-zmienic-b,nId,5771425">ZASKAKUJĄCE SŁOWA W SPRAWIE ADAMA MAŁYSZA. TO MOGŁO ZMIENIĆ BIEG HISTORII</a> Kim jest Adam Witkow, partner Dominiki Tajner? Adam Witkow, bo tak nazywa się nowy partner Dominiki Tajner, pochodzi z Konstancina-Jeziorny i zajmuje się... pomocą Afryce, jak sam to określa. Jakiś czas spędził w Ghanie, gdzie pracował jako główny menedżer w jednej z lokalnych fabryk. Produkuje się w niej "dobry" olej palmowy. "Jestem propagatorem tego surowca i chcę pomóc ludziom, którzy go wytwarzają" - zadeklarował w rozmowie z "Przeglądem Piaseczyńskim".Witkow prowadzi też sklep internetowy, w którym można kupić mydło wprost z Afryki Zachodniej.Prywatnie jest tatą kilkuletniego chłopca. <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-dramat-stocha-tajner-sie-przyznal-nie-rozmawiam-z-dolezalem,nId,5750905">DRAMAT STOCHA. TAJNER SIĘ PRZYZNAŁ: NIE ROZMAWIAM Z DOLEŻALEM</a>