Rodzina Roberta Lewandowskiego szybko przystosowała się do nowej rzeczywistości. Zamieszkali w willi w Castelldefeles, gdzie posiadłość ma m.in. Lionel Messi. Klara i Laura poszły do katalońskiego przedszkola, a Anna z nową dawką energii kontynuuje biznesy i rozpoczyna następne projekty. Zainwestowała też w naukę języka hiszpańskiego. Lekcje zaczęła jeszcze w wakacje, podczas pobytu z córkami w domu na Majorce. Edukacja idzie dobrze i choć bywa, że brakuje czasu, "Lewa" stara się to wszystko jakoś sobie zorganizować, o czym opowiedziała w rozmowie z Eleven Sports. Tymczasem na profilu w mediach społecznościowej żony piłkarza reprezentacji Polski i Barcelony pojawiło się nagranie dokumentujące zmysłowy taniec. Okazuje się, że 34-latka lokuje swoje siły nie tylko w naukę hiszpańskiego, ale też w naukę ruchów na parkiecie. Do wideo trenerka dołączyła opis, w którym zapowiedziała, że być może wykorzysta taneczną wiedzę przy układaniu treningów w jej aplikacji. I się zaczęło... Hiszpański ekspert wprost o Annie Lewandowskiej: "Nie jest aż tak znana" Anna Lewandowska pokazuje nagranie z treningów i zastanawia się nad włączeniem tańca do swojej aplikacji. Ewa Chodakowska wpadła na to wcześniej? Okazuje się, że chwilę przed Anną z podobnym treningowym pomysłem wyszła Ewa Chodakowska. Część internautek zwraca na to uwagę we wpisach pod wideo "Lewej". "Dopiero wymyśliła to Choda te treningi taneczne", "Dziś to samo pojawiło się u Chody" "Bez kitu , ktoś tu od kogoś zgapia", Pomyślałam to samo", "O tym samym pomyślałam. Myślałam do niedawna, że to przypadek, ale jednak" - wieszczą sensację komentujące. Inna z pań próbowała studzić emocje. "To nakręcanie tej spirali konkurencji między nimi. Niech sobie tańczą, śpiewają" - upomniała. Z kolei na profilu Chodakowskiej pojawiło się parę zdań, które niektórzy odczytują jako odniesienie do możliwych tanecznych planów Lewandowskiej. "Wczoraj zapytałam Was, czy nagrać trening taneczny… Pod rolą zostawiłyście 1000 komentarzy na 'tak'. Postanowione, będzie FITDANCE. PS. Tak, tak, dotarły już do mnie wieści. I co ja na to? Lubię wyznaczać nowe trendy" - napisała na InstaStories. Przy okazji wpisu z tańczącą Anną ujawnili się też tacy, którzy twierdzą, że do takiego widoku... mógłby mieć obiekcje Robert Lewandowski. "A gdzie Lewy?!", "Czy Robert to widział?", "Robert, czy ty to widzisz?", "Mam nadzieję, że Lewy nigdy tego nie obejrzy" - denerwują się. Nie Anną Lewandowską ekscytują się najbardziej. To partnerka Pique kradnie show