Agnieszka Włodarczyk w show-biznesie funkcjonuje od wielu lat. Popularność przyniosły jej role m.in. w filmie "Sara" czy serialu "13 posterunek". Celebrytka próbowała swych sił także w muzyce, a na koncie ma występy również w licznych programach telewizyjnych. Kilka lat temu układać zaczęło jej się także w życiu prywatnym, gdy na jej drodze stanął przystojny sportowiec - triathlonista Robert Karaś. Para po trzech latach związku postanowiła sformalizować swój związek pod koniec 2023 roku. Ceremonia utrzymywana była w wielkiej tajemnicy, a państwo młodzi pochwalili się tym dopiero po jakimś czasie. Życie Karasia i Włodarczyk wcale nie takie bajkowe Uroczystość odbyła się w Dubaju, do którego wraz z synkiem przeprowadzili się zresztą już w 2021. Wszystko z powodu kariery sportowca. Aktualnie Włodarczyk i Karaś mieszkają z kolei na wyspach Amwaj w Bahrajnie. Z relacji Agnieszki wydawać by się mogło, że ich życie to niemal bajka. Rajskie widoki, piękna pogoda to coś, czego w naszym kraju przez większość roku trudno uświadczyć. A jednak w najnowszym wpisie na Instagramie Włodarczyk podzieliła się gorzkim wyznaniem. Przekazała fanom, że ma już dość obecnego życia. W małżeństwie z Karasiem zaczęło jej brakować stabilizacji i codziennej rutyny. Myśli też przede wszystkim o synku, któremu chce zapewnić jakieś stałe miejsce zamieszkania, odpowiednią szkołę, w której pozna znajomych na lata. Gorzkie wyznanie Włodarczyk. Żona Karasia nie tego oczekiwała od życia "Chciałabym znaleźć swoje miejsce na ziemi (już chyba wiem, gdzie), skąd nie będzie mi się chciało nigdzie wyjeżdżać. Ogarnąć małemu fajną szkołę, zapisać go na zajęcia dodatkowe, żeby mógł się wyszaleć i po prostu spokojnie żyć. Mieć rutynę, zaplanować co będzie jutro, douczyć się angielskiego, czytać książki, zgłębić tajniki gotowania (bo to mnie uspokaja), oglądać dobre filmy i robić rzeczy, które są inspirujące" - przekazała aktorka na Instagramie. Internauci zaczęli ją dopytywać, co teraz zrobią wraz z mężem i gdzie jest to ich "miejsce na ziemi". Agnieszka jednak nie chciała tego zdradzić. Wyjawiła za to, że zaczyna myśleć także o własnej karierze i już podjęła kroki ws. pierwszych zawodowych projektów. O tym wiedzieli nieliczni: "Chciałabym też zabrać się za nagranie bajek dla was, pamiętam, jak mnie do tego namawialiście. Obiecuję, że to zrobię. A wy? Co teraz sprawiłoby, żebyście czuli spokój? Pomijając oczywiście kwestię pieniędzy, bo fajnie mieć ich tyle, żeby o nich nie myśleć" - dodała na koniec żona Karasia. Wygląda więc na to, że w życiu małżonków szykują się niebawem naprawdę spore zmiany. Zobacz też: Nocne wieści od Agnieszki Włodarczyk dotarły znienacka z Bahrajnu. "Nie mam, jak mu pomóc" Włodarczyk drży o Karasia. Poprosiła o słowa wsparcia. „Jest ciężko”