Podczas igrzysk paralimpijskich w Paryżu Polacy zdobyli aż 23 medale. W czwartek ze sportowcami spotkał się premier Donald Tusk. Udane igrzyska paralimpijskie w wykonaniu Polaków Nie ulega wątpliwości, że zakończone przed miesiącem igrzyska olimpijskie nie były w wykonaniu Polaków udane. Nasi reprezentanci wrócili z dziesięcioma medalami, z których tylko jeden był złoty. Niedługo po tej imprezie - również w Paryżu - rozpoczęły się igrzyska paralimpijskie. Na nich biało-czerwonym powiodło się już znacznie lepiej. Ich dorobek zamknął się w 23 "krążkach": ośmiu złotych, sześciu srebrnych i dziewięciu brązowych. Taka liczba dała ostatecznie wysokie, 16. miejsce w klasyfikacji medalowej. Igrzyska zakończyły się w niedzielę, 8 września, a po kilku dniach - konkretnie w czwartek - ze sportowcami spotkał się Donald Tusk. Tusk do paralimpijczyków: naprawiacie świat swoim przykładem Premier zorganizował spotkanie na stadionie PGE Narodowym. Wzięło w nim udział 15 z 19 medalistów, ich trenerzy, a także Prezes Polskiego Związku Paralimpijskiego - Łukasz Szeliga. Prezes Rady Ministrów zwrócił się do medalistów pięknymi słowami. Premier nie ukrywał też, że igrzyska olimpijskie zakończyły się dla Polski niepowodzeniem. "Nastroje po pierwszych igrzyskach nie były zbyt pozytywne i dużo dyskutowano o kryzysie polskiego sportu. Ze strony paralimpijczyków przyszło duże pocieszenie. Polski sport ma takich przedstawicieli, zawodniczki i zawodników, którymi naprawdę można się pochwalić przed całym światem" - wyznał. "Naprawiacie świat swoim przykładem" - dodał.