Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 24 razy. Drużyna Goricy wygrała aż 14 razy, zremisowała cztery, a przegrała tylko sześć. Już w pierwszych minutach zespół Goricy próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia wręczył Ilii Martinoviciowi z Aluminij. Była to 21. minuta spotkania. Na murawie, jak to często zdarzało się Goricy w tym sezonie, pojawił się Matija Kavčič, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 29. minucie Uroša Celcera. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 59. minucie Aljaž Ploj zastąpił Stanleya Amuziego. W 60. minucie Leon Marinič został zmieniony przez Kristijana Šipka, a za Janiego Curka wszedł na boisko Adis Hodžić, co miało wzmocnić drużynę Goricy. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nika Marinšeka na Lukę Štora w 62. minucie oraz Jure Matjašiča na Lucasa Horvata w tej samej minucie. Od 64. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Przewaga jedenastki Goricy w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Aluminij zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie NK Olimpija Ljubljana. Tego samego dnia NK Krško będzie gościć jedenastkę Goricy.