Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 33 razy. Jedenastka Maribora wygrała aż 24 razy, zremisowała sześć, a przegrała tylko trzy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Tuż po rozpoczęciu meczu drużyna gospodarzy trafiła do bramki rywala. Już w pierwszych sekundach spotkania bramkę zdobył Jasmin Mešanović. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Zawodnicy Triglavu nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 22. minucie na listę strzelców wpisał się Kristjan Arh. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 46. minucie David Tijanič dał prowadzenie swojemu zespołowi. To już szóste trafienie tego piłkarza w sezonie. W pierwszych minutach drugiej połowy kartkę dostał Luka Čadež z jedenastki gości. W 48. minucie bramkę wyrównującą zdobył z rzutu karnego Luka Zahovič. W 52. minucie arbiter pokazał kartkę Denisowi Klinarowi, zawodnikowi gospodarzy. Kibice Maribora nie mogli już doczekać się wprowadzenia Marcosa Tavaresa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 20 razy i ma na koncie aż dziewięć strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Jan Mlakar. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić dającą prowadzenie bramkę. W 68. minucie Alexandru Crețu został zmieniony przez Dare'a Vrsica. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Maribora w 68. minucie spotkania, gdy Luka Zahovič strzelił trzeciego gola. Niedługo później trener Triglavu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 82. minucie na plac gry wszedł Marko Gajič, a murawę opuścił Egzon Kryeziu. Na sześć minut przed zakończeniem starcia w zespole Triglavu doszło do zmiany. Qendrim Hasanaj wszedł za Tilena Mlakara. Zawodnicy gości odpowiedzieli zdobyciem bramki. W tej samej minucie wynik ustalił Luka Majcen. W 85. minucie Dino Hotič został zmieniony przez Gregora Bajdego, co miało wzmocnić jedenastkę Maribora. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ivana Crnova na Matica Kopača. W 88. minucie kartkę dostał Jasmin Mešanović, piłkarz Maribora. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-3. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność zespołu Triglavu, który potrzebował tylko sześciu celnych strzałów, żeby trzy razy pokonać bramkarza rywali. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę jedenastka Triglavu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie NK Domžale. Tego samego dnia NK Krško zagra z drużyną Maribora na jej terenie.