Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Jedenastka Olimpii Ljubljanej wygrała aż trzy razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. W 13. minucie za Erica Boakyego wszedł Jan Andrejašič. Niedługo po rozpoczęciu meczu Aljoša Matko wywołał eksplozję radości wśród kibiców NK Bravo , strzelając gola w tej samej minucie pojedynku. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna NK Bravo, zdobywając kolejną bramkę. W 18. minucie trafił Roko Baturina. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 22. minucie Roko Baturina ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 0-3. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy NK Bravo w 25. minucie spotkania, gdy Martin Kramarič strzelił czwartego gola. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Miralowi Samardžiciowi z zespołu gospodarzy. Była to 28. minuta spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Między 46. a 82. minutą, boisko opuścili piłkarze Olimpii Ljubljanej: Mario Jurčevič, Endri Çekiçi, Luka Menalo, na ich miejsce weszli: Michael Pavlovič, Timi Elšnik, Haris Kadrić. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Žana Trontelja, Roka Baturiny zajęli: Besart Abdurahimi, Andraz Kirm. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter przyznał Žanowi Tronteljowi z NK Bravo. Była to 69. minuta pojedynku. Kibice NK Bravo nie mogli już doczekać się wprowadzenia Mihę Kanciliję. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Aljoša Matko. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kolejnego gola. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. Bramkę na 0-5 zdobył po raz drugi w doliczonym czasie gry Aljoša Matko. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-5. Przewaga zespołu Olimpii Ljubljanej w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Zespół Olimpii Ljubljanej wymienił czterech zawodników. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół NK Bravo będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie NŠ Mura. Natomiast w niedzielę NK Domžale będzie gościć drużynę Olimpii Ljubljanej.